- Autor: Woytazz
- Wyświetleń: 1551
- Dodano: 2025-06-04 / 08:28
- Komentarzy: 1
Ukrył przed wierzycielami ponad pół miliona zł. Pomogła mu szwagierka
Mieszkaniec Głubczyc przyszedł na Policję twierdząc, że jego szwagierka przywłaszczyła kilkadziesiąt tysięcy złotych z jego wynagrodzenia. Mężczyzna miał bowiem przelewać na jej konto wypłatę z zagranicznej pracy. Głubczyccy śledczy ustalili, że w ten sposób mieszkaniec powiatu chciał ukryć przed wierzycielami swój majątek w wysokości ponad 600 tysięcy złotych. Mężczyzna z rzekomo pokrzywdzonego stał się podejrzanym. Usłyszał zarzut, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Mieszkaniec powiatu głubczyckiego zgłosił się do policjantów, twierdząc, że jego szwagierka przywłaszczyła blisko 80 tysięcy złotych z jego wynagrodzenia, które uzyskał, pracując za granicą. Według jego relacji, to właśnie za jego zgodą, kobieta przez dłuższy czas odbierała przelewy od firmy, w której pracował. Problemy pojawiły się dopiero w momencie kryzysu małżeńskiego. Wówczas jego szwagierka stwierdziła, że z przesłanych pieniędzy już nic nie zostało, dlatego mężczyzna podejrzewał ją o ich przejęcie lub roztrwonienie.
Głubczyccy śledczy od początku podchodzili do przedstawionego tematu z dużą ostrożnością. Cała sprawa budziła szereg wątpliwości. Zastanawiające było bowiem to, że pracując za granicą mężczyzna nie zlecił przelania wynagrodzenia na swoje konto.
W toku prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że wynagrodzenie mężczyzny faktycznie wpływało na konto jego szwagierki, jednak działo się tak nie bez powodu. Jak ustalili głubczyccy kryminalni, mężczyzna posiadał liczne zadłużenia wobec banków i firm pożyczkowych. Mężczyzna przelewał pieniądze nie tylko na konto szwagierki, ale również swojej siostry. Dawało to podstawę kryminalnym do podejrzenia, że zgłaszający ukrywa swój majątek przed utratą zarobionych pieniędzy na rzecz zaciągniętych wcześniej zobowiązań. Ponadto, jak ustalili śledczy na podstawie zebranych materiałów, szwagierka nie ukradła mężczyźnie żadnych pieniędzy, lecz regularnie przekazywała mu środki.
Śledczy przesłuchali mężczyznę w charakterze podejrzanego i przedstawili mu zarzut ukrywania majątku przed dłużnikami. Mieszkaniec Głubczyc przyznał się, że robił to celowo. Łącznie ukrył na nieswoim koncie bankowym ponad 600 tysięcy złotych. Mundurowi skontaktowali się z firmami, którym mężczyzna był winny pieniądze. Część z nich potwierdziła, że podejmie kroki prawne, by odzyskać swoje należności. Mieszkańcowi ziemi głubczyckiej grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
liberty: Napisał postów [5678], status [Szycha]
Długi długami ale są cwaniaki które skupują stare długi za 10 % wartości i żerują latami na ludziach domagając się spłaty - to powinno być karane kryminałem