• Autor: Woytazz
    • Wyświetleń: 249
    • Dodano: 2025-04-29 / 14:21
    • Komentarzy: 1

    KKS Mickiewicz Kluczbork - MCKiS Jaworzno 3:1. Kluczborczanie w finale!

    (Fot. KKS Mickiewicz Kluczbork)

    KKS Mickiewicz Kluczbork pokonał MCKiS Jaworzno 3:1 (16:25, 25:20, 25:21, 25:23) w trzecim, decydującym meczu półfinałowym PLS 1. Ligi, awansując tym samym do wielkiego finału. Największą postacią spotkania został Mateusz Linda, który zdobył tytuł MVP, popisując się skutecznymi akcjami, zwłaszcza w decydującej fazie czwartego seta. Kluczborczanie w finale zmierzą się z ChKS Chełm, w nadziei na zdobycie pierwszego w historii klubu medalu w pierwszoligowych rozgrywkach.

    Półfinałowa rywalizacja pomiędzy KKS Mickiewicz Kluczbork a MCKiS Jaworzno dostarczyła kibicom wielu emocji. Choć pierwsze spotkanie w tej serii zakończyło się pewnym zwycięstwem MCKiS, to w drugim meczu, który odbył się w Jaworznie, to gospodarze zwyciężyli 3:1, wyrównując stan rywalizacji. W poniedziałek wieczorem obie drużyny spotkały się ponownie na parkiecie w Kluczborku. Od początku było wiadomo, że to będzie pojedynek na styku, pełen zaciętej walki.

    - Myślę, że na tym etapie rozgrywek każda z drużyn ma już tyle materiałów wideo i analiz rywala, że ciężko zaskoczyć czymkolwiek przeciwnika. Kibice powinni nastawić się na walkę do samego końca. Jesteśmy zdeterminowani, by dać z siebie wszystko i liczymy na wsparcie naszych kibiców - mówił przed meczem libero KKS, Marcin Jaskuła.

    Mecz rozpoczął się od zdecydowanej dominacji gości. Karol Rawiak, zawodnik MCKiS, popisał się znakomitym serwisem, dając swojej drużynie prowadzenie 6:2. W dalszej części seta, pomimo wysiłków kluczborczan, to zespół z Jaworzna utrzymywał wysoką formę. Dobrze funkcjonujący serwis oraz blok pozwoliły gościom na uzyskanie przewagi, którą utrzymali do końca. MCKiS wygrało pierwszą partię 25:16, a ostatni punkt dla jaworznian zdobył Rawiak.

    W drugim secie obie drużyny włożyły w grę mnóstwo energii. Początkowo nie było widać wyraźnej przewagi żadnej z ekip, wynik oscylował wokół remisu (11:11). Dopiero po pewnym czasie to KKS Mickiewicz zaczął przejmować inicjatywę. Wyrównującą akcję przeprowadził Mateusz Linda, który mocno zmobilizował swoich kolegów do dalszej walki. Gospodarze utrzymali koncentrację, kończąc seta wynikiem 25:20 i wyrównując stan meczu na 1:1.

    Trzecia partia była bardzo wyrównana, podobnie jak w poprzednim secie, zespoły grały punkt za punkt (5:5, 9:9). Końcówka była niezwykle emocjonująca, ale to KKS Mickiewicz, dzięki doskonałemu wykonaniu zagrywki oraz kilku ważnym blokom, zdołał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. W ostatnich akcjach bohaterem okazał się Bartłomiej Janus, który skutecznie zdobył punkt na 25:21.

    Czwarty set, jak się okazało, był decydujący. Po stronie Jaworzna początkowo na prowadzenie wysunęli się Rawiak i spółka (7:5), ale kluczborczanie nie dawali za wygraną i szybko odrobili straty (12:12). Gra toczyła się równo, a każda ze stron walczyła o każdy punkt. W końcówce emocje sięgnęły zenitu. Goście walczyli, by doprowadzić do tie-breaka, ale to KKS Mickiewicz, dzięki zimnej krwi Mateusza Lindy, który w ostatniej akcji meczu zdobył punkt atakiem z prawego skrzydła, zamknął spotkanie wynikiem 25:23, zapewniając swojej drużynie awans do finału.

    KKS Mickiewicz Kluczbork po raz pierwszy w historii klubu powalczy o medal 1. Ligi, a MCKiS Jaworzno po raz pierwszy stanie przed szansą zdobycia miejsca na podium. Po zaciętej rywalizacji, drużyna z Kluczborka zasłużenie awansowała do finału, gdzie czeka już na nią trudne zadanie - starcie z ChKS Chełm. Będzie to dla nich ogromna okazja do zapisania się w historii klubu, a dla kibiców emocjonująca końcówka sezonu.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2025-04-29 21:19:59 [192.168.32.*] id:1681226  
    kamyk17: Napisał postów [357], status [pismak] Reputacja
    Szkoda tylko,że jest mało prawdopodobne by Mickiewicz,nawet gdyby wygrał finał,będzie grał w Plus Lidze. Brak kasy.

    Nick:
    Treść:
    ,
    reklama

    Najczęściej czytane

    Powiązane materiały

    Polub nas!

    Chmura tagów

    Ogłoszenia