Trwa 33. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tegoroczne wydarzenie obejmuje 1680 sztabów - w tym 101 zagranicznych. Za nami liczne atrakcje, koncerty, licytacje i Światełko do nieba. W opolskim Sztabie trwa wielkie liczenie, a na godzinę 20.00 w puszkach wolontariuszy doliczono się już ponad 381 tysięcy złotych.
Najwięcej emocji budziły licytacje na żywo. Szczególnie zaciekła walka o zdobycie złotego serduszka WOŚP.
Złote serduszko o numerze #99 wylicytowano za rekordową kwotę 99 tysięcy złotych. To niewątpliwy rekord na opolskiej scenie. W ubiegłym roku licytacja złotego serduszka wniosła równie silne emocje, a kwota która zasiliła konto zbiórki była wiele mniejsza - było to wówczas 21 tysięcy złotych.
Zwycięzcą licytacji był pan Przemysław, który do samego końca nieustępliwie podbijał cenę. Jego motywacja była jasno określona, a jak się okazuje jego własne serce jest równie złote i szlachetne.
- Liczą się dzieci. One są najważniejsze. Dzieci to miłość, dzieci to Polska. Zrobiłem to dla nich - mówi Pan Przemysław, zdobywca złotego serduszka.
Najwyżej wylicytowanym, oczywiście poza serduszkiem, fantem był weekend z autem z pełnym bakiem od firmy SZIC. Drugim najdroższym, bo za kwotę 1200 zł plecak z wyposażeniem wojskowym od 10. Brygady Logistycznej w Opolu.
W dalszym ciągu trwają aukcje w serwisie Allegro, które można licytować w poniższym linku:
Licytuj fanty Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w serwisie Allegro
