Fot. Kolejowyportal.pl
PKP Intercity oraz PKP Intercity Remtrak podpisały kontrakty na modernizację 150 wagonów, co przełoży się na inwestycję wartą 1,5 miliarda złotych. Umowa zakłada unowocześnienie taboru i jego utrzymanie przez 23 lata, co stanowi nowe podejście w zarządzaniu zasobami przewoźnika.
W ramach umowy, PKP Intercity Remtrak przeprowadzi kompleksową modernizację 150 wagonów, z czego 133 będą wagonami bezprzedziałowymi pierwszej i drugiej klasy. Każdy zmodernizowany pojazd otrzyma nowoczesne wnętrze oraz fotele. Komfort podróży zwiększy instalacja systemu klimatyzacji oraz wymiana wielu elementów konstrukcyjnych, takich jak okna, wózki pozwalające na jazdę z prędkością 160 km/h, urządzenia elektryczne, a także drzwi wejściowe, które staną się automatyczne. Dla wygody pasażerów zostaną zainstalowane gniazdka do ładowania urządzeń mobilnych oraz dostęp do bezprzewodowego internetu. Pojawi się także system informacyjny oraz monitoring i zabezpieczenia przeciwpożarowe.
Zlecenie przewiduje również długofalowe utrzymanie wagonów na poziomie P3 i P4 przez najbliższe 23 lata, co oznacza stabilne zarządzanie taborem i zapewnienie jego dostępności do realizacji rozkładu jazdy. Takie podejście w zarządzaniu modernizowanym taborem to nowość, która dotychczas dotyczyła jedynie nowych zespołów trakcyjnych. - To obustronna korzyść, która stabilizuje dostępność taboru dla przewoźnika oraz procesy produkcyjne i dostaw po stronie wykonawcy - wyjaśnia Adam Wawrzyniak, Członek Zarządu PKP Intercity.
Prezes PKP Intercity Remtrak, Tomasz Zelwowiec, podkreślił znaczenie tego kontraktu dla rozwoju firmy, która będzie bazować głównie na polskich komponentach i produkcji w zakładach w Libiszowie, Opolu i Warszawie. Zauważył, że umowa jest wyzwaniem dla inżynierów i całego zaplecza produkcyjnego, co stawia firmę w roli ważnego wykonawcy w długofalowym planie modernizacji taboru PKP Intercity.
