(Fot. Pixabay)
Miejskie Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Opolu funkcjonuje i daje dom porzuconym zwierzętom od lat. Jednakże stan schroniska.
- Mamy plan na poprawę bytu tego miejsca, ale również osób, które tu pracują. Chcemy zmodernizować sposób finansowania, sposób jego funkcjowania, a także modernizacji, czy przeniesienia w inne, dogodniejsze miejsce. - mówi Przemysław Pospieszyński, radny miasta Opole.
Organizacja pracy w Schronisku na co dzień sprawia wiele trudności. Choćby ograniczona ilość szafek dla wolontariuszy. Wolontariusze do własnego użytku posiadają mały pokój, w nim stół z kilkoma krzesłami i upchane kilkadziesiąt szafek, które i tak są w mniejszej ilości niż wolontariuszy. Łącznie 40 osób obsługuje schronisko. Jedzenia wiecznie brakuje, tak jak i leków. To jest codzienność w opolskim schronisku dla zwierząt.
- Schronisko w Opolu funkcjonuje w ramach Ogrodu Zoologicznego. Nie jest to zbyt fortunna struktura organizacyjna dla schroniska. Dlatego chcemy w przyszłej kadencji Rady Miasta oddzielić Schronisko od Ogrodu Zoologicznego. Aby to była samodzielna jednostka z własnym budżetem, o wiele wyższym niż aktualny budżet. Aktualnie wynosi on około 1.5 miliona złotych. Chcemy, aby było niemniej niż 2 miliony złotych z budżetu miasta. - dodaje Pospieszyński.
Takie placówki, jak instytucje dbające o bezdomne zwierzęta są bardzo ważne w każdym mieście. Stąd też dzisiejsza konferencja prasowa pod schroniskiem przy ul. Torowej w Opolu. Koalicja Obywatelska zwraca uwagę na to, co jest bardzo istotne, a niestety nic w temacie poprawy się nie dzieje. Czy Koalicja Obywatelska będzie miała szansę zrealizować swój plan wobec Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Opolu? Przekonamy się już 7 kwietnia podczas Wyborów Samorządowych.
ombre: Napisał postów [19852], status [VIP]
Ja dzisiaj byłem w schronisku i pomogłem bez konferencji prasowych bez gazet i bez durnej pisaniny jak ci poniżej.