Nawet deszcz nie przeszkodził grupie Morsy Opole zanurzyć się w zimnej wodzie kąpieliska Bolko w Opolu. "Fabryka endorfin" jak nazywają swoją niedzielną aktywność Morsy Opole jest nieprzypadkowa.
- Taka kąpiel w jeziorze, szczególnie zimą ma w sobie coś takiego, że gdy się spróbuje, to ciągnie by znów to powtórzyć, mimo że samo wejście do zimnej wody nie jest przyjemne - przyznaje jedna z uczestniczek niedzielnych kąpieli.
Uczucie radości i euforii po wyjściu z wody jest czynnikiem, który powoduje, że wracamy na kolejne sesje morsowania - to właśnie działanie endorfin, czyli hormonów szczęścia. Po wejściu do zimnej wody wydziela się między innymi hormon beta endorfiny, który odpowiada nie tylko za uśmierzenie bólu, ale i za poprawę nastroju.
- Chętnych, którzy chcieliby dołączyć do grupy morsów zapraszamy do Naszej Fabryki Endorfin na kąpielisku Bolko w Opolu w każdą niedzielę o godzinie 11:00 - mówi Dariusz Chwist - z grupy Morsy Opole.
dontomasso: Napisał postów [4627], status [VIP]
czy ktos jest mi w stanie ta glupote wyjasnic??? wchodza do wody, sa od stop prawie do glowy w wodzie a troche deszczu im z gory przeszkadza????