(fot: materiały operacyjne)
Chodzi o wypadek do którego doszło w nocy z 16 na 17 września na ulicy Opolskiej w Luboszycach. Trzydzieści minut po północy, kierowane przez 28-letniego Krzysztofa W. audi A4, uderzyło w drzewo i płot jednej z posesji. Samochodem oprócz kierowcy jechało jeszcze dwóch pasażerów w wieku 27 i 35 lat.
W niewyjaśnionych jeszcze na tę chwilę okolicznościach, pasażerowie trafili do domów, a samochód bez powiadamiania policji, sholowała jedna z pomocy drogowych.
Około 7:00 rano, jednego z poszkodowanych mężczyzn, rodzina znalazła nieprzytomnego w łazience. 35-latek ze złamaniem podstawy czaszki, trafił do szpitala na Oddział Intensywnej Opieki Medycznej.
Dzień później zatrzymano 28-letniego kierowcę audi, a jego samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu. Mężczyznę przesłuchano i postawiono mu zarzuty. - Zastosowano wobec niego zakaz opuszczania kraju, oraz 10 tysięcy złotych poręczenia majątkowego - informuje Aleksandra Wnuk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. Za spowodowanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia, grozi do 12 lat więzienia.
Cicik: Napisał postów [1], status [żółtodziób]
Popierwsze! Krzysztof K. a nie W.Po drugie! on nigdy po trzeżwemu do auta nie wchodził!A po trzecie! ta pomoc drogowa to z sasiedniej wioski!!!powinni im porzadnie dosrać!!!!