Miasto tłumaczy, ze przed realizacją wycinki odbywały się przeglądy ewentualnego zasiedlenia drzew, w co mocno wątpią mieszkańcy Opola.
"Z założenia przyjemny spacer po Bolko zmienił się w wyjątkowo nieprzyjemny. Wszędzie trwają prace wycinkowe , wszędzie leżą pocięte drzewa i krzaki. Skala wycinki poraża. Wycinane są zarówno drzewa na pierwszy rzut oka zdrowe jak i chore. Wycinane są drzewa będące żerowiskami dla chrząszczy jak i dziuplaste / będące siedliskami ściśle chronionych gatunków ptaków" - pisze opolanin.
Mieszkaniec miasta zaznacza, że drzewa z dziuplami są chronione całorocznie i na ich wycinkę należy uzyskać odpowiednią derogację. Wycinki nie da się wytłumaczyć względami bezpieczeństwa bo wycinane są drzewa w środku "oddziałów" parkowych. - Od kilku lat widzę wzmożenie wycinek na Bolko, ale w tym roku to jakiś koszmar. Należy pamiętać, że seminaturalny charakter Wyspy pozwala gnieździć się tu wielu nielicznym w skali regionu, a nawet kraju gniazdującym m. in. w dziuplach ptakom takich jak : dzięcioły zielone -3-4 pary , dzięcioły zielonosiwe 1 para, dzięcioły czarne - 1 para, chronione prawem unijnym dzięcioły średnie 1-2 pary i wielu, wielu innym. Wycinka drzew w takim zakresie to niszczenie siedlisk i żerowisk gatunków chronionych - czy były one inwentaryzowane przed pracami? Czy uzyskano odpowiednie zgody? Mocno w to wątpię... - mówi.
Adam Leszczyński, rzecznik opolskiego ratusza, podkreśla, że prace prowadzone na Wyspie Bolko są rezultatem całorocznych wydarzeń. Wskazuje, że obejmują usuwanie zwałów i obalonych drzew, które uległy złamaniom z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych, występujących przez cały rok.
1. Prace prowadzone aktualnie na Parku na Wyspie Bolko obejmują realizację prac obejmujących zdarzenia z całego roku i obejmują:
a/ usuwanie złomów i wywrotów drzew powalonych i złamanych w wyniku niekorzystnych warunków atmosferycznych występujących w ciągu całego roku - 65 szt.
b/ ciecia pielęgnacyjne drzew wyłącznie w zakresie usuwaniu posuszu w koronach drzew - 97 szt.
c/ usuwanie drzew suchych i martwych, pochylonych, rozłamanych, stanowiących jednocześnie zagrożenie bezpieczeństwa użytkowników - 26 szt.
2. Wszelkie prace odbywają się za zgodą Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a w przypadku usuwania drzew suchych i zagrażających wiążą się z dodatkową kompensacją przyrodniczą w postaci wprowadzania nowych nasadzeń - 45 szt.
3. W trakcie prac jednocześnie wywożone są gałęzie i pozostałości po pielęgnacji i wycince (czasowo składowane), część gałęzi jest ponadto zrąbkowanych i wykorzystywanych do wysypywania rabat i tworzenia mis dla drzew, celem wykorzystania materiału po pielęgnacji i zabezpieczenia przed wysychaniem mis.
4. Prace celowo prowadzone są w okresach jesienno-zimowych tj. poza okresem lęgowym ptaków, a przed realizacją wykonywane były przeglądy ewentualnego zasiedlenia.
5. Dużo drzew dziuplastych, spróchniałych, itd jest celowo pozostawianych od lat w zaroślach Parku na cele bioróżnorodności, pozostawiane są także spróchniałe karpiny do ich naturalnego rozkładu, tworzy się kopce z pozyskanych gałęzi, itd.
O sprawę inwentaryzacji zapytaliśmy opolski RDOŚ. Czekamy na reakcję.
DonPedro69: Napisał postów [11148], status [VIP]
Znacznie ciekawsza wycinka trwa w archiwach TVP. Znikają nie tylko programy z gatunku Reset i Resortowe dzieci, ale również dokumenty historyczne, felietony i inne. Niedługo dowiemy się, że pewnie nigdy nie było bitwy pod Grunwaldem.