• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 1451
    • Dodano: 2023-12-13 / 12:22
    • Komentarzy: 5

    Wspomnienia wciąż żywe. Dziś 42. rocznica wprowadzenia stanu wojennego

    (Fot. Dżacheć)

    Czy chcemy pamiętać? Czy powinniśmy? Tak! Jesteśmy to winni osobom, które zginęły w imię demokracji.


    W dniu 13 grudnia 1981 roku władze komunistyczne wprowadziły w Polsce stan wojenny. Była to reakcja na popularność "Solidarności", mająca zdusić siłą opozycję. W czasie trwania stanu wojennego zginęło blisko dwieście osób, a tysiące było represjonowanych.

    Wspomnienia stanu wojennego są wciąż żywe w osobach, które pamiętają każdy dzień z tego okresu.

    - Najbardziej uwierało pozbawienie nas wolności, zawieszenie działalności związków. Potem powoływali swoje związki, komisje socjalne. Był łamane prawa człowieka, tamten okres bardzo źle mi się kojarzy - słyszymy.

    - Uciążliwości było wiele. Delegalizacja związków, a dla niepoznaki zdelegalizowano je wszystkie. Dokuczliwym był też zakaz przemieszczania się. Ja akurat wtedy pracowałem już w Opolu, ale żeby pojechać do rodziców do Częstochowy, musiałem uzyskiwać przepustki. Internowanie...takie przykład, kiedy cały tydzień rodzina nie mogła dostać informacji, co dzieje się z moim przyjacielem, już świętej pamięci. Organizowaliśmy zbiórki na pomoc dla rodzin, którym nagle zabrakło żywicieli - opowiada mieszkaniec Opola.

    Niestety, najmłodszemu pokoleniu ciężko jest zrozumieć istotę dzisiejszego dnia. Dlatego tym ważniejsze jest przypominanie, nauka i wyciąganie wniosków z przeszłości, co podkreśla Szymon Ogłaza.

    - Młodzi powinni wiedzieć, pamiętać. To ważne, żebyśmy przychodzili w to miejsce. 13. grudnia to jedna ze smutniejszych dat w historii RP. Powinniśmy o niej pamiętać, o ofiarach, które pochłonął stan wojenny. Została podcięta nadzieja, która pojawiła się wśród Polaków. Dziś spotykamy się, świętujemy i upamiętniamy ten moment. Ofiara, którą nieśli za sobą wszyscy, którzy nie przeżyli stanu wojennego nie poszła na marne. Musimy pamiętać o tych wszystkich, którzy doprowadzili do tego, że żyjemy w demokratycznym państwie, jesteśmy winni to tym ludziom - mówi Szymon Ogłaza, członek Zarządu Województwa Opolskiego.

    Stan wojenny rozpoczął się wieczorem 12 grudnia 1981 roku Jeszcze przed północą jednostki MSW, składające się z grup specjalnych, oddziałów ZOMO czy funkcjonariuszy SB przy wsparciu wojska rozpoczęły działania.

    Główne uderzenie nastąpiło w Gdańsku, gdzie zebrała się Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność" i gdzie w związku z tym przebywało wielu działaczy i doradców związkowych. W ciągu nocy zatrzymano około 30 osób. Tylko kilku udało się uniknąć aresztowania.




    reklama

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2023-12-20 10:45:06 [5.172.235.*] id:1668084  
    kamyk17: Napisał postów [314], status [maniak] Reputacja
    A co tam robi Wiśniewski czy ludzie KOD? Co oni mają wspólnego z Solidarnością z lat osiemdziesiątych?

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2023-12-20 11:49:19 [5.172.235.*] id:1668088  
    paleo: Napisał postów [295], status [maniak] Reputacja
    Mają to,że ich autorytetem jest wciąż przywódca Solidarności z tamtych lat,który po latach okazał się agentem SB.Oni zresztą chcą by SBekom,którzy wtedy gnębili działaczy Solidarności, dzisiejsza Wolna Polska płaciła za to nagrodę w postaci dodatków do emerytur. Hańba!!
    2023-12-13 23:25:41 [24.218.141.*] id:1667953  
    Henryk: Napisał postów [604], status [rozpisany/na] Reputacja
    więcej zdjęć z manifestacji, niż kibiców

    Nick:
    Treść:
    2023-12-13 12:50:30 [178.43.253.*] id:1667925  
    Gaz: Napisał postów [5454], status [VIP] Reputacja
    Nie widze tu żadnego komunisty.

    Nick:
    Treść:
    2023-12-13 12:40:07 [94.75.75.*] id:1667924  
    Krzycho: Napisał postów [4920], status [VIP] Reputacja
    Teleranka nie było :)

    Nick:
    Treść: