Opolscy działacze kolektywu "Food Not Bombs" (Jedzenie Zamiast Bomb) rozpoczęli kolejną akcję serwowania darmowych posiłków dla bezdomnych Opolan.
Akcja rozpoczęła się w niedzielę 5 listopada i będzie trwać do wiosny. Wolontariuszy z ciepłym posiłkiem można wyglądać co niedzielę o godzinie 15.00 w okolicach dworca PKP w Opolu.
- Naładowaliśmy baterie i od teraz w każdą niedzielę o 15:00 będziemy częstować wszystkich chętnych darmowym ciepłym posiłkiem i nie tylko. Ugotowaliśmy potrawkę a'la leczo - część rozdaliśmy na miejscu, a część zapakowaliśmy na wynos, w każdym razie rozdaliśmy wszystko do dna. Nie byliśmy pewni czy po przerwie frekwencja dopisze, ale niestety potrzebujących nadal jest wiele i z pewnością liczba zainteresowanych będzie się zwiększać gdy pocztą pantoflową rozejdą się wieści, że wróciliśmy - mówią wolontariusze.
Oprócz termosu z gorącym jedzeniem serwowano bogatą sałatkę warzywną z winogronami, herbatę z sokiem żurawinowym, pyszną kawę i pieczywo. Rozdano również trochę ciepłych ubrań.
- Wszystko oczywiście wegańskie. 95% zasobów wydanych podczas akcji pozyskaliśmy bez użycia pieniędzy. To paradoksalne, że żyjemy w świecie gdzie marnuje się tak wielka ilość pożywienia, a ludzie nie mają często możliwości zjedzenia pełnowartościowego posiłku - słyszymy.
Wolontariusze proszą chętnych do pomocy o słoiki z zakrętkami - wiele potrzebujących chętnie zabiera też jedzenie na wynos. - Oprócz tego zawsze chętnie przyjmiemy produkty suche, wszelkie przeciery i inne rzeczy które mogą długo stać, a z racji że robi się coraz zimniej potrzebne są też ciepłe ubrania. Jeśli macie na zbyciu któreś z powyższych odezwijcie się do nas - apelują.
Jedzenie Zamiast Bomb OPOLE
liberty: Napisał postów [5720], status [Szycha]
To jest ta cała dobra zmiana sekty PiS ze Polacy idą po darmowa zupę a szoszony maja wszystko za darmo?