(Fot. Dżacheć)
Opolanie, którzy uwielbiają relaksować się przy tężni solankowej na osiedlu Malinka, mogą cieszyć się jeszcze kilkunastoma dniami inhalacji. To idealne miejsce na wypoczynek i poprawę samopoczucia, a okazja do korzystania z jej dobrodziejstw potrwa zapewne do końca października, a być może nawet dłużej, jeśli aura na to pozwoli.
Tężnia solankowa w Opolu to prawdziwa oaza spokoju i zdrowia. Działa na mieszkańców miasta i turystów jak naturalne inhalatorium. Wyjątkowy mikroklimat oraz korzystne właściwości solanki przyciągają tu dziesiątki, a nawet setki osób każdego dnia od momentu jej otwarcia.
Jesienne spacery wokół tężni stanowią doskonały sposób na wzmocnienie organizmu, poprawę kondycji oraz relaks. Inhalacje solanką pomagają łagodzić objawy wielu dolegliwości, takich jak choroby układu oddechowego, alergie czy problemy dermatologiczne.
Choć sezon na tę naturalną inhalację powoli się kończy, to jesienią tężnia nadal oferuje swoje walory. Warto skorzystać z ostatnich dni funkcjonowania tężni, by w pełni wykorzystać jej dobroczynne działanie. Przy dobrej pogodzie możemy liczyć na to, że tężnia będzie dostępna jeszcze w pierwszych dniach listopada, ale warto śledzić informacje dotyczące jej dostępności.
Mimad: Napisał postów [4], status [żółtodziób]
Oaza spokoju? To jakaś kpina. Przy tężni jest plac zabaw, co powoduje, że w ciepłe dni czyli od maja/czerwca do września tam jest głośniej niż na stadionie piłkarskim. A w nocy przesiaduje tam wstawiona młodzież, króra także cicha nie jest. Sama tężnia jest ok, ale hałas jaki to miejsce generuje to dramat. Zrobili Park Sensoryczny, króry jest praktycznie "martwy". Tam powinni zrobić ten plac zabaw, żeby dzieci mogły latać z parku na plac i z powrotem, a tężnię zrobić osobnym miejscem do relaksu i odpoczynku. A tak, w tężni jest jak w ulu. Zero relaksu.