(Fot. Poxabay)
Wirus HIV wciąż krąży w społeczeństwie jak ruletka, a problem dotyczy każdego z nas. Ekspertka, dr n. med. Joanna Kubicka, podczas XXII Ogólnopolskiej Konferencji "Polka w Europie", przestrzega, że ignorowanie zagrożenia może mieć poważne konsekwencje.
W 2022 roku liczba nowo zakażonych wirusem HIV w Polsce podwoiła się, osiągając zatrważającą liczbę. Co więcej, co drugi zainfekowany jednostka nie ma świadomości swojego stanu zdrowia, stwarzając potencjalne ryzyko przenoszenia wirusa na inne osoby. Dr n. med. Joanna Kubicka, ekspertka z Poradni Profilaktyczno-Leczniczej z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie, podkreśla, że problem dotyczy każdego, biorąc pod uwagę, że statystycznie każdy dorosły przynajmniej raz w życiu znalazł się w ryzykownej sytuacji seksualnej.
Należy zauważyć, że ponad 90% zakażeń HIV na świecie następuje w wyniku kontaktu płciowego. W Polsce sytuacja jest zbliżona, gdzie około 80-90% przypadków zakażenia wirusem ma miejsce podczas kontaktu seksualnego. Ekspertka jednocześnie rozwiewa mit, że ślina, kał czy mocz są materiałami zakaźnymi, podkreślając, że seks oralny w kontekście zakażenia HIV nie jest bezpieczniejszy niż tradycyjny.
HIV można przenosić poprzez kontakt uszkodzonej skóry i błon śluzowych z zakaźnymi materiałami biologicznymi. Dr Kubicka wymienia te materiały, w tym nasienie, wydzieliny z pochwy i odbytu, jako potencjalne źródła zakażenia. Ważne jest zrozumienie, że ślina, mocz czy kał nie stanowią ryzyka zakażenia.
A jakie są drogi zakażenia HIV? Kolejno największe ryzyko to:
Kontakt analny bierny - nasienie na śluzówkach do odbytu;
Kontakt analny czynny - penetracja odbytu;
Kontakt waginalny z nasieniem na śluzówkach pochwy;
Kontakt waginalny bierny - penetracja pochwy penisem;
Kontakt oralny - nasienie na śluzówkach jamy ustnej;
Natomiast fazy zakażenie wyglądają następująco:
Zakażenie;
Ostra choroba retrowirusowa (rozsiew wirusa w organizmie);
Brak objawów klinicznych;
Objawy AIDS.
Przebieg zakażenia obejmuje kilka faz, zaczynając od momentu zakażenia, przez ostrą chorobę retrowirusową, brak objawów klinicznych, aż po objawy AIDS.
Jak podkreśliła ekspertka brak tolerancji w stosunku do grup, takich jak np. imigranci czy osoby ze środowiska LGBTQ sprawia, że rzadziej się testują, a gdy już nawet wiedzą, że są zakażone, często nie przyznają się do tego, bo się tego boją.
Wspomina również o istniejącej terapii dla osób zakażonych, która ma na celu obniżenie ilości wirusa do minimalnych wartości. Choć terapia jest coraz bardziej skuteczna, nie eliminuje całkowicie wirusa z organizmu.
Ekspertka zaznacza, że edukacja w zakresie HIV jest kluczowa, szczególnie wśród młodych osób. Podkreśla też strategię 90-90-90, która zakłada, że 90% zakażonych jest rozpoznawanych, 90% z nich poddawanych jest leczeniu, a z tego 90% osiąga niewykrywalną wiremię.
źródło: XXII Ogólnopolska Konferencja "Polka w Europie" 22-23 września br/ .zdrowie.pap.pl
pinoczet: Napisał postów [357], status [maniak]
Opodatkować środowisko LGBT z uwagi na ryzyko podwyższonych kosztów leczenia i roznoszenia ......