Nielegalna uprawa marihuany - zlikwidowana

(Fot. KPP Nysa)

Kryminalni z Nysy, realizując działania wymierzone w przestępczość narkotykową zlikwidowali nielegalną plantację konopi. Śledczy zabezpieczyli 208 krzewów konopi w różnych fazach wzrostu oraz ponad 58 gramów suszu roślinnego. Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące posiadania i uprawy środków odurzających. Za takie przestępstwa ustawa przewiduje karę do 10 lat więzienia.

Nyscy kryminalni zajmujący się przestępczością narkotykową, dzięki pracy operacyjnej namierzyli nielegalną plantację marihuany na terenie gminy Otmuchów.

W celu sprawdzenia informacji funkcjonariusze kryminalni Komendy Powiatowej Policji w Nysie w niedziele (20 sierpnia) udali się pod ustalony adres. Tam na działkach znajdujących się przy posesji ujawnili i zabezpieczyli 208 krzewów konopi indyjskiej - innej niż włóknistej oraz ponad 58 gramów suszu roślinnego. Kryminalni w toku przeprowadzonych czynności zatrzymali 24-letniego mężczyznę zajmującego się nielegalną uprawą narkotyków.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy dał podstawy do przedstawienia zatrzymanemu zarzutów nielegalnej uprawy konopi indyjskiej oraz posiadania znacznej ilości środków odurzających. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci kryminalni, dochodzeniowo-śledczy oraz technik kryminalistyki, którzy zabezpieczyli wszystkie ślady i dowody.

Sąd Rejonowy w Nysie na wniosek prokuratora zastosował wobec zatrzymanego 24-letniego mężczyzny trzymiesięczny areszt. Za takie przestępstwa ustawa przewiduje karę do 10 lat pozbawiania wolności.