(Fot. KP PSP Kędzierzyn-Koźle)
Służby z Kędzierzyna-Koźla potwierdzają, że pożar młodnika w pobliżu miejscowości Brzeźce był celowym działaniem na szkodę środowiska.
- W lesie jest bardzo sucho, mogło to się skończyć tragicznie. Ogień został zaprószony we wtorek 6 czerwca po godzinie 20:00 w leśnictwie Brzeźce. Na miejscu interweniowały 4 zastępy straży pożarnej, w tym OSP Brzeźce oraz służby leśne - informuje Komenda Powiatowa PSP w Kędzierzynie-Koźlu.
W lasach na terenie prawie całego kraju zarządzono trzeci, najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. W niektórych miejscach wilgotność ściółki spada poniżej 10 procent. Leśnicy badają suchość ściółki dwa razy dziennie. Jeśli tak niski jej poziom będzie się utrzymywał, to możliwe są zakazy wstępu do lasów.
- Niski stan wody w rzekach jest wynikiem nie tylko deficytu opadu, ale również zmniejszonej retencji wód podziemnych. W północnej i zachodniej Polsce są już obszary, gdzie wskaźnik wilgotności względnej spadł poniżej 30%, co oznacza poważne wyczerpywanie się zasobów wodnych zgromadzonych głównie zimą i wczesną wiosną. Na aktualną sytuację niekorzystnie wpływa również silny wiatr, który dodatkowo osusza warstwę przypowierzchniową gleby, szczególnie ważną dla roślin w trakcie trwającego sezonu wegetacyjnego. Dodatkowo, utrzymujące się dość wysokie wartości temperatury powietrza powodują zwiększone parowanie wody z gleby, rośnie również zagrożenie pożarowe - podaje IMGW.
