Dobre zakończenie słabego sezonu. Zawodnicy pod wodzą Adriana Fiodora wygrywają z MMTS-em Kwidzyn 33 do 25 i kończą na dziesiątej lokacie rozgrywki PGNIG Superligi.
Już przed spotkaniem było wiadomo, że Gwardziści nie spadną z ligi, ani nie znajdą się na meczu barażowym. Stało się tak po wygranej, ale tylko po rzutach karnych Zagłębia Lubin. Grająca bez noża na gardle Gwardia i też bezpieczni zawodnicy z Kwidzyna zapewnili kibicom otwarte widowisko. Na pewno świadczył o tym fakt że już w pierwszej połowie kibice w opolskiej Stegu Arenie zobaczyli łącznie trzydzieści pięć bramek. Tym bardziej byli zadowoleni, gdy to Opolanie wygrywali różnicą pięciu trafień.
W drugiej połowie zostało im tylko utrzymać przewagę. I to zrobili bez większych problemów - różnica nie wynosiła mniej niż cztery bramki, a ostatecznie pozostało na ośmiu bramkach przewagi.
Gwardia Opole - MMTS Kwidzyn 33:25 (20:15)
Mario1: Napisał postów [1348], status [zrobił/a karierę]
Bravo Kuptel-Dziękujemy!!!