Taką grę Odry chcą kibice! Na oczach Włodzimierza Lubańskiego, Grzegorza Laty, Jana Domarskiego, Leszka Ćmikiewicza oraz Kazimierza Kmiecika, Odra wygrała 2:0 ze Stalą Rzeszów.
Faworytem byli goście, którzy walczą o play-offy do Ekstraklasy. Jednak Ci zostali bardzo szybko zaskoczeni przez gospodarzy - szybką kontrę zagrali Maciej Makuszewski oraz Rafał Niziołek i wykończył ten pierwszy i było 1:0, choć tak naprawdę Opolanie mogli prowadzić dużo wcześniej ale zabrakło szczęścia Michałowi Bednarskiemu. Nie zabrakło mu jednak tego w 28 minucie, gdy po rzucie z autu przedłużył Mateusz Kamiński, a wcześniej wspomniany napastnik trafił z bliskiej odległości na 2:0.
W drugiej połowie Opolanie cofnęli się do defensywy, szukając co jakiś czas okazji do kontry. Jednak nie było ich dużo, gdyż Stal dobrze starała się grać pozycyjne, lecz goście nie potrafili dostać się w pole karne Odry i tylko co jakiś czas oddawali strzały z dalszej odległości. Ostatecznie wynik 2:0 utrzymał się do końca spotkania i podopieczni Adama Noconia odskoczyli na pięć punktów od strefy spadkowej
Odra Opole - Stal Rzeszów 2:0 (2:0)
Bramki: Makuszewski 8', Bednarski 28'