Tak w pierwszej, jak i w drugiej edycji przed wejściem na teren koszar należało wypełnić odpowiednie dokumenty. Następnie podczas uroczystej zbiórki na placu apelowym dowódca przedstawił zadania realizowane przez brygadę i życzył wszystkim owocnego szkolenia. Po wykonaniu wspólnego, pamiątkowego zdjęcia, szkoleni zostali odprowadzeni na punkty nauczania.
Uczestnicy mieli okazję poznać podstawowe umiejętności obronne i wojskowe. Nauczyli się walki wręcz, posługiwania bronią, strzelania, a najbardziej odważni rzucili granatem błysk-dym. Dużym zainteresowaniem cieszyło się szkolenie ze sposobów przetrwania w terenie, podczas którego należało wzniecić ogień bez użycia zapałek. Na punkcie medycznym ratownicy przedstawili, jak należy zachować się w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia, ucząc pierwszej pomocy oraz medycyny pola walki. Instruktorzy przeprowadzili także zajęcia z zakładania maski przeciwgazowej i filtrowentylacyjnej odzieży ochronnej.
Podczas pokazu sprzętu wojskowego każdy mógł poczuć się kierowcą zestawu niskopodwoziowego JAK czy Ciężkiego Kołowego Pojazdu Ewakuacji i Ratownictwa Technicznego "HARDUN". Nie zabrakło również pojazdów bojowych jak KTO Rosomak oraz najnowszego nabytku Sił Zbrojnych RP, czyli pojazdów Cougar MRAP 4x4. Goście poznali także historię i dorobek 10 Opolskiej Brygady Logistycznej podczas odwiedzin w Sali Tradycji, gdzie zobaczyć można było indywidualne wyposażenie i sprzęt wojskowy żołnierzy na misji. Znalazły się także pamiątki z krajów, w których opolscy żołnierze realizowali zadania w ramach Polskich Kontyngentów Wojskowych.
W ramach drugiego śniadania gościom zaserwowano wojskowe indywidualne racje żywnościowe SR, które każdy przyrządził sobie osobiście. Nie sposób było przejść obojętnie obok zapachu wypiekanego chleba z piekarni polowej oraz aromatycznej wojskowej grochówki, o co w szczególności zadbali kucharze i piekarze z opolskiej jednostki. Naszych gości na równi z posiłkiem interesował proces technologiczny wyrabiania i wypieku chleba.
Pomimo "taktycznej pogody" uczestnicy szkolenia byli uśmiechnięci i zadowoleni, choć niektórzy wciąż czuli niedosyt. Tu z pomocą pojawili się specjaliści z Wojskowego Centrum Rekrutacji w Opolu, którzy przedstawiali zainteresowanym możliwości wstąpienia w szeregi wojska. Na zakończenie podczas zbiórki na hali sportowej dowódca generał brygady Maciej Siudak pogratulował wszystkim wytrwałości oraz wręczył każdemu imienny certyfikat z pamiątkowym zdjęciem.
[moderacja]: Napisał postów [5714], status [Szycha]
[moderacja]