• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 11393
    • Dodano: 2023-02-19 / 13:00
    • Komentarzy: 0

    Dziś bardzo deszczowo. Morsy jednak konsekwentnie poddają się zimnej kąpieli

    Mimo deszczowej pogody, frekwencja na niedzielnym spotkaniu opolskiej grupy Morsy Opole była imponująca. Te osoby pokazują, że systematyczność i konsekwencja nie jest im obca.


    Zimowe kąpiele to świetna rozrywka, dawka pozytywnej energii i według praktyków - moc zdrowia w jednym. W niedzielne przedpołudnie jak co tydzień, grupa morsów weszła do zimnej wody kąpieliska Bolko. Wielu ze śmiałków zgodnie twierdzi, że nie ma złej pogody na cotygodniowy rytuał.

    - Morsuję regularnie, a niedzielne spotkania to dodatkowy kopniak do wyruszenia z domu. Dziś mimo deszczu zdecydowałem się wybrać, bo nic tak nie hartuje organizmu jak trochę dyskomfortu. Mimo deszczowej pogody jest wyjątkowo ciepło, co nie znaczy, że woda jest równie przyjemna. Jest nadal zimna, a dzisiejsza kąpiel ma prozdrowotne właściwości - mówi jeden z morsujących.

    Osoby morsujące regularnie przyznają, że dzięki rutynie i konsekwencji nie są zmarzluchami. Ich ciało lepiej reaguje na zimno i bardzo rzadko łapią ich przeziębienia. Wielu dodaje, że od rozpoczęcia przygody z morsowaniem pożegnało na wiele lat katar czy kaszel.

    Jednym z pozytywnych efektów wartych podkreślenia jest wpływ morsowania na redukcję i/lub transformację tkanki tłuszczowej. Można to uznać za działanie ochronne przed cukrzycą i chorobami układu krążenia, a zatem potencjalnie może mieć profilaktyczny wpływ na zdrowie.

    Przed morsami jeszcze kilka niedziel wspólnych wejść. Już za miesiąc wiosna!

    Zdjęcie (1/47)

    (Fot. Darek)

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".