Podstawowym warunkiem ubiegania się o stypendium była nauka na IV, V i VI roku oraz realizacja tej nauki zgodnie z planem studiów. Kolejnym warunkiem było zobowiązanie się do zrealizowania stażu podyplomowego na terenie województwa opolskiego oraz podjęcie pracy w placówce medycznej w naszym regionie na czas odpowiadający okresowi pobierania stypendium, a także wybór specjalizacji lekarskiej deficytowej w placówce, w której młody lekarz zechce podjąć pracę.
Wysokość stypendium wynosi 2 000 zł brutto miesięczne, wypłacane jest przez 9 miesięcy roku akademickiego - czyli 18 000 zł brutto rocznie (maksymalnie można otrzymać 54 000 zł brutto na trzy lata nauki).
Większość tegorocznych stypendystów kształci się na Uniwersytecie Opolskim - 21, jest 3 studentów Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach, są też studenci z Uniwersytetu Rzeszowskiego, Uniwersytetu Medycznego im. Piastów Śląskich we Wrocławiu oraz Akademii Śląskiej w Katowicach.
Marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła zaznacza, że studenci deklarują, gdzie chcieliby odbywać pracę związaną ze stypendium. - Znajdują się młodzi ludzie, którzy chcą związać swoją przyszłość ze szpitalami w województwie opolskim. To początek ich procesu decydowania o swoim losie. Podjęcie decyzji dotyczącej przyszłej pracy to wielkie zobowiązanie i odpowiedzialność. - podsumowuje Andrzej Buła.
- Dzięki programowi stypendialnemu zapewniamy lekarki i lekarzy dla mieszkańców województwa opolskiego. Oczywiście na tych lekarzy trzeba poczekać, ale warto zaznaczyć, że 7 lekarzy, którzy brali udział w pierwszej edycji projektu, już pracuje w naszym regionie. Tegoroczna edycja to 27 osób, które otrzymało stypendia - 14 panów i 13 pań, czyli prawie idealna równowaga. 21 osób to studenci UO, pozostałe osoby to studenci innych uczelni - mówi Zuzanna Donath-Kasiura, wicemarszałek województwa opolskiego.
- Staram się wybrać specjalizację zabiegową. Myślę o chirurgii ogólnej albo naczyniowej oraz anestezjologii intensywnej terapii, ale wszystko to wiąże się z salą operacyjną. Była opcja, żeby pracować poza regionem, ale myślę, że to się nawzajem nie wyklucza. To możliwość zdobywania doświadczenia, także w innych placówkach - mówi Sebastian Lechowski, student V roku Wydziału Lekarskiego UO.
- Pochodzę z Łodzi, ale wcześniej już myślałem o pracy w Opolu, gdyż tutaj mam możliwość rozwoju. W opolskim bardzo szybko rozwija się sieć szpitali i usług medycznych. To jest dobra szansa, żeby tutaj zacząć pracować i się osiedlić. Jest duża pomoc z poziomu urzędu, stypendiów i wiele możliwości rozwoju. To głównie mnie zmotywowało mnie, by tutaj studiować. - mówi Arkadiusz Krzemiński, student 4 roku wydziału medycznego UO.
dzony: Napisał postów [6672], status [VIP]
Zachodnie kliniki na NICH czekają ;)