• Autor: News4media
    • Wyświetleń: 1105
    • Dodano: 2022-07-17 / 16:21
    • Komentarzy: 3

    Członek RPP ostrzega: za rok będziemy biedniejsi

    Członek Rady Polityki Pieniężnej, Ludwik Kotecki, otwarcie mówi o kryzysie: nie ma prostego ratunku przed inflacją. Jako społeczeństwo zbiedniejemy.

    Ludwik Kotecki w wywiadzie udzielonym "Newsweekowi" podważył prognozy szefa NBP Adama Glapińskiego. Niestety wizja najbliższej przyszłości nie kreśli się optymistycznie.

    Szczyt inflacji i dylematy RPP

    Według Koteckiego szczytowy poziom inflacji sięgnie 21-22 proc. i przypadnie w pierwszym kwartale przyszłego roku.

    "Będziemy obserwować bardzo silnie spowalniającą gospodarkę, a w IV kwartale bieżącego roku i w I kwartale przyszłego roku zanotujemy nawet recesję, rozumianą jako spadek PKB w stosunku do poprzedniego kwartału" - powiedział ekonomista i dodał: "A najgorsze, że to wszystko będzie się działo w warunkach wysokiej inflacji. To jest najgorszy scenariusz dla bankiera centralnego, gorszego nie można sobie wyobrazić".
    Kotecki zaznaczył, iż obecnie Rada Polityki Pieniężnej znajduje się w pułapce. Z jednej strony jest zobowiązana do walki z inflacją, z drugiej podnoszenie stóp procentowych mocno odbija się na kredytobiorcach, a także prowadzi do stopniowego spadku aktywności gospodarczej. Trudność sprawia także jednoznaczne określenie korelacji między koniecznym wzrostem stóp procentowych a ograniczeniem wzrostu cen.

    "Obligacje Grabowskiego"

    Rozwiązaniem ma być pomysł Bogusława Grabowskiego - byłego członka Rady Polityki Pieniężnej.
    "Musimy spowodować, aby Polacy mniej wydawali i więcej oszczędzali. Nie tylko hamować kredyt, ale też generować oszczędności. A to jest możliwe tylko przy emisji obligacji, oprocentowanych powyżej inflacji. Chodzi o obligacje Narodowego Banku Polskiego, a nie rządowe" - tak Grabowski mówił w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24.

    Kotecki oznajmił, że ten instrument "pozwoliłby odessać z rynku nadpłynność, która przyczynia się do wzrostu cen, a jednocześnie nie osłabiłby spłacających kredyty hipoteczne i mniej wpływałby na aktywność gospodarczą. Działałby na oszczędności". Jak dodaje, na razie ów temat nie znajduje wyraźnego poparcia wśród pozostałych członków RPP.

    Potrzeba odpowiedzialnych decyzji

    Kotecki zaznacza, że w obecnej sytuacji boi się grania przez polityków chwytami populistycznymi, podczas gdy potrzeba realnego podejścia do rozwiązania problemu.

    "Jesteśmy w niebezpiecznej sytuacji, kiedy narastają nierównowagi makroekonomiczne: szybko rośnie inflacja, bardzo spowalnia wzrost gospodarczy, nie będzie produktywnych inwestycji i nie będzie środków unijnych, złoty znacznie się osłabia, rośnie deficyt w bilansie obrotów bieżących handlu zagranicznego i deficyt budżetowy, prawdopodobnie lekko wrośnie bezrobocie w przyszłym roku. Jak rząd nie zacznie tego porządkować, to będziemy mieć bardzo potężny problem w roku przyszłym. Ten problem właśnie się zaczyna i być może nie skończy z początkiem 2024 roku".

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-07-18 08:24:34 [94.254.176.*] id:1643896  
    JanuszB: Napisał postów [290], status [maniak] Reputacja
    Q..a. odkąd zaczęli rozdawnictwo na nierobów byle tylko elektorat zdobyć to coraz więcej pracuję A coraz mniej można za to kupić. O wyjeździe na dobre wakacje to Tylko pomarzyć bo nawet kredytu strach brać

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2022-10-13 07:20:26 [91.236.172.*] id:1649801  
    Maksymilian077: Napisał postów [459], status [maniak] Reputacja
    Nie brac kredytów i pracować na swoje!
    2022-07-17 17:36:00 [5.184.251.*] id:1643877  
    M1974P: Napisał postów [13942], status [VIP] Reputacja
    Normalnie Amerykę odkrył :/

    Nick:
    Treść: