W środę 25 maja około godziny 10.00 do opolskich służb ratunkowych wpłynęło zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem samochodu osobowego i auto-lawety na skrzyżowaniu ulic Partyzanckiej z Wrocławską w Opolu. Na miejsce zdarzenia zadysponowano dwa zastępy straży pożarnej, w tym JRG 2 z Opola oraz OSP Bierkowice, Zespół Ratownictwa Medycznego i policję.
Po dojeździe na miejsce zdarzenia ustalono, że kierująca samochodem osobowym marki Nissan wyjeżdżając z ulicy Partyzanckiej nie ustąpiła pierwszeństwa pomocy drogowej, która poruszała się drogą z pierwszeństwem. Doszło do zderzenia pojazdów na skutek czego obrażeń doznała kobieta podróżująca nissanem. Warto dodać, że sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu nie działała.
Jak się okazuje, mieszkanka Opola nie powinna wcale wsiadać za kierownicę, tym bardziej tego pojazdu. - 30-letnia kobieta jadąca nissanem nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu mercedesem. Okazało się, że kobieta nigdy nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami, a pojazd którym jechała był bez badań technicznych i nie był ubezpieczony. Policjanci złożyli wniosek o ukaranie kobiety do sądu - przekazała asp. Agnieszka Nierychła, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Poszkodowana została przekazana pod opiekę Zespołowi Ratownictwa Medycznego, który zadecydował o przewiezieniu rannej do szpitala. Ruch w miejscu zdarzenia na czas działań służb był utrudniony, odbywał się (w stronę Bierkowic) lewym pasem.
Dokładne okoliczności tego zdarzenia ustala policja
[moderacja]: Napisał postów [1847], status [zrobił/a karierę]
[moderacja]