• Autor: kam_ila
    • Wyświetleń: 1266
    • Dodano: 2022-04-06 / 07:26
    • Komentarzy: 1

    13-letnia Ania z Ukrainy zainicjowała zbiórkę krwi

    (Fot. Dżacheć)

    Inicjatorką i współorganizatorką akcji jest 13 letnia Ania Bilovol z Sum. Ania jest członkiem Młodzieżowej Rady Miasta Opola, zasiada w niej w Komisji ds. Równego Traktowania.


    Krwiobus pojawił się na rynku w Opolu we wtorek 5 kwietnia o godzinie 11.00, a krew można było oddać w ramach akcji do godziny 17.00.

    Anna Bilovol, 13-letnia Ukrainka, która od 4 lat mieszka w Opolu. - Akcja polega na oddaniu krwi dla osób, które krwi potrzebują. Na pomysł wpadłam na pomysł parę dni po rozpoczęciu się wojny na Ukrainie. Pan Wojtek pomógł mi w organizacji tej akcji. Dużo osób dziś przyszło i pyta się o naszą akcję. Niestety nie mam kontaktu z moimi rówieśnikami, którzy są w Ukrainie, ponieważ w wieku 9 lat wyjechałam i nie miałam jeszcze tam znajomych. Rówieśnicy potrzebują wsparcia psychicznego. Z rówieśnikami, którzy przyjeżdżają teraz do Opola dużo rozmawiam, chcę by nie myśleli teraz o Ukrainie. Pomagam w przygotowaniu się do szkoły, tłumaczę bo większość osób nie zna języka. Podoba mi się to, że im pomagam - mówi Ania.

    Fundacja Pomocy Dzieciom i Rodzinie Horyzont w Opolu prowadzi dwie placówki wsparcia dziennego Oazę i Narnię. W jednej z placówek schronienie znalazło kilkanaście dzieci z Ukrainy. Połowa z nich to mali uchodźcy m.in z Doniecka, Sum, Żytomierza, Odessy czy Kijowa.

    - Mamy dużo dzieci, które przyjechały do Polski kilka lat temu, ale też dzieci które przyjechały teraz. Ania pomyślała, żeby zorganizować zbiórkę krwi, dlatego tutaj dziś jesteśmy i pomagamy zbierać tę krew. Pomagamy też młodzieży, która jest pod nasza opieką, prowadzimy zbiórki darów i wspieramy te osoby, które przyjeżdżają do Opola. Na pewno dzieci są zagubione, bo w Ukrainie zostawili swoje życie, często rodziny i przyjaciół. Tworzymy im namiastkę domu. Oaza jest forma wsparcia dziennego, z dzieciakami odbywamy różne zajęcia, staramy się iść za ich pasjami, szukać zainteresowań i wspierać na co dzień. Ludzie mimo, że minęło już ponad 40 dni nadal chcą pomagać. My wspólnie z dziećmi inicjujemy różne akcje. U nas na 20 dzieci, aż 12 jest z Ukrainy i mamy jeszcze miejsce, by przyjąć kolejne - mówi nam Wojciech Zabrocki, prezes Fundacji Horyzont w Opolu.

    Jeśli ktoś nie może oddać krwi, a chciałby uczestniczyć w pomocy może skontaktować się z placówką pod numerem 694296358. Cały czas trwa zbiórka produktów spożywczych oraz środków higieny osobistej, którą prowadzi Fundacja.

    - Z uwagi na fakt, iż pandemia już w zasadzie się zakończyła, zaczynamy i szpitale zaczynają funkcjonować w pełnym zakresie, w związku z czym zaczynamy odwieszać nasze mobilne akcje zbiórki krwi. Obecnością na opolskim Rynku chcemy przypomnieć mieszkańcom miasta i województwa o tym, że krew jest potrzebna, do leczenia pacjentów i zapraszamy do odwiedzania naszych akcji. Aktualnie sytuacja jest stabilna, a nasze stany magazynowe nas satysfakcjonują. Nasi pacjenci mogą czuć się bezpieczni. Jesteśmy w kontakcie również z innymi regionalnymi centrami - mówi dyrektor RCKiK w Opolu, dr n. med. Iwona Rajca Biernacka i dodaje, że o akcji Fundacji Horyzont i małoletniej Ukrainki RCKiK nic nie wiedział.


    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2022-04-06 09:17:00 [91.212.223.*] id:1636255  
    The Naturator: Napisał postów [2305], status [Szycha] Reputacja
    Gdyby była z Polski to coś by zmieniło?

    Nick:
    Treść: