Urząd Miasta Opola informował już, że oznakowanie na ulicy Damrota jest prawidłowe, a zmotoryzowani powinni traktować tę drogę jako...dwukierunkową. Największy problem w tym rejonie ma miejsce w godzinach szczytu. Kierowcy samochodów osobowych stoją na obu pasach, a z naprzeciwka kierowcy autobusów wjeżdżają w Damrota.
- Nie prościej byłoby zdjąć znak informujący kierowców o tym, że droga jest jednokierunkowa i zostawić zakaz wjazdu z Reymonta? Pojawił się nowy znak między drzewami, który za chwilę nie będzie widoczny. Wiele razy widziałem, że samochody jadą zarówno prawym i lewym pasem, może dojść do nieszczęścia - pisze jeden z czytelników.
Zmiana organizacji ruchu w tym miejscu wprowadzona została w połowie stycznia. Kierowcy, którzy wcześniej ulicą Armii Krajowej docierali do centrum, teraz korzystają z ulicy 1 Maja i Reymonta. W odwrotnym kierunku objazd prowadzi przez ulicę Damrota.
Zamknięcie ulicy Armii Krajowej przy styku z 1 Maja nie jest tymczasowe, a wprowadzone na stałe. Po zakończeniu przebudowy powstanie kilkudziesięciometrowy odcinek, który połączy bezpośrednio ulicę Armii Krajowej z Kołłątaja.
KK 35947: Napisał postów [3966], status [VIP]
Bo to jest ulica jednokierunkowa ale nie do końca to tak jak z MZD co prawda myślą ale też nie do końca :) Po jaka cholerę jest ten znak informujący że to jest ulica jednokierunkowa, wystarczyło go zdjąć i temat z głowy, czy może "śwagry" od znaków muszą mieć interes?