• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 1449
    • Dodano: 2021-11-13 / 07:49
    • Komentarzy: 0

    Huśtawka nastrojów Odry w Rzeszowie.

    (Fot. Archiwum)

    Opolanie uratowali punkt w ostatnich sekundach

    Co za widowisko w spotkaniu Odry Opole z Resovią Rzeszów! Piłkarze Piotra Plewni dwukrotnie przegrywali i dwukrotnie wyszli z opresji w tym spotkaniu, choć również i będąc w tym spotkaniu gośćmi do przerwy prowadzili.

    Jednakże, najpierw musieli gonić wynik. Już w 10 minucie Mateusza Kuchtę pokonał Maksymilian Hebel. Lecz po kwadransie gry to Opolanie prowadzili, a szybki dublet zaliczył Dawid Czapliński. Mimo piorunującego początku, tempo potem ustało i do przerwy Odra wygrywała.

    Lecz po zmianie stron, Rzeszowianie szybko odrobili stratę po tym, jak sytuację oko w oko z Kuchtą wykorzystał Rafał Mikulec. Niestety, w 67 minucie po faulu jednego z obrońców Odry, Bartłomiej Wasiluk wyprowadził z rzutu karnego gospodarzy na prowadzenie. Gdy wydawało się, że Odra wyjedzie z niczym z dalekiego wyjazdu, to po ostatnim zrywie dostali również rzut karny, który wykorzystał Rafał Niziołek, zapewniając Opolanom punkt.
    reklama

    Wydarzenia pod patronatem portalu

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".