• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 1441
    • Dodano: 2021-09-16 / 18:07
    • Komentarzy: 0

    Song writers Festival już w ten weekend

    (Fot. Dżacheć)

    Impreza, zgodnie z założeniami, jest okazją do prezentacji i promocji niszowych twórców piosenki autorskiej w kameralnych warunkach klubokawiarni. Festiwal wzbudził jednak tak duże zainteresowanie, że już podczas jego drugiej edycji, część wydarzeń odbyła się w większych opolskich salach koncertowych.


    Opole Songwriters Festival to międzynarodowa, cykliczna impreza muzyczna promująca wykonawców z nurtu piosenki autorskiej. Impreza odbywa się od 2012 roku w Opolu. Organizatorami festiwalu są Stowarzyszenie Kulturalne Opole i Narodowe Centrum Polskiej Piosenki. W tym roku także będzie można zapoznać się z twórczością wielu nietuzinkowych artystów, ponieważ właśnie ogłoszono, że impreza odbędzie się zgodnie z planem.

    Opole Songwriters Festival odbędzie się w dniach od 17 do 18 września 2021 roku. Organizatorzy podkreślają, że stawiają na co raz wyższą jakość tej imprezy. - Nie przepadamy za jubileuszami i tak jak Wy nie możemy się doczekać końca pandemii, dlatego zamiast jubileuszowej, dziesiątej edycji Opole Songwriters Festival w tym roku zapraszamy Was na edycję numer dziewięć i pół, która odbędzie się pod nazwą OPO Festival w wyjątkowym dla nas miejscu - klubokawiarni społecznej OPO - mówi Roman Szczepanek dyrektor artystyczny festiwalu oraz prezes Stowarzyszenia Kulturalne Opole.

    Podczas pierwszej odsłony OPO Festivalu, czyli klubowej wersji Opole Songwriters Festival, przejedziemy się nocnym pociągiem przez berliński Kreuzberg, do stacji końcowej gdzieś w głębokim lesie.

    - W piątek zapraszamy na koncert Jae Tylera - pochodzącego z Kansas, ale od lat mieszkającego w Europie, twórcy przygnębiająco rozrywkowego popu. Czerpiąc inspiracje zarówno z klasyki lat 80-tych i 90-tych, jak i kultury amerykańskich rednecków, Jae Tayler wyciąga z najgorszych wzorców wszystko co najlepsze. Do końca nie wiemy czego się spodziewać, ale z pewnością o tym koncercie długo będzie się mówić - informują organizatorzy OPO Festivalu.

    Tego samego wieczoru posłuchamy również jednej z najciekawszych przedstawicielek islandzkiego popu. Mr. Silla (Sigurlaug Gísladóttir) szerokiej publiczności znana jest przede wszystkim z zespołu múm. Solowo zadebiutowała dopiero w 2015 roku albumem zatytułowanym "Mr. Silla". Płyta zebrała świetne recenzje zarówno w Islandii jak i poza nią.

    - Sobotni program wypełniliśmy polskimi artystami, którym blisko do Berlina, nie tylko z uwagi na miejsce zamieszkania. Zaczniemy od Ewy Sad. Możecie ją kojarzyć z opolskiego plastyczniaka, gościła też w zeszłym roku ze swoją wystawą Letting Go w Galerii Sztuki Współczesnej. Dawna wokalistka i basistka zespołu Sorja Morja obecnie tworzy solowo, a jej muzyka to nieoczywista mieszanka gatunkowa z wciągającymi i bogatymi w warstwę znaczeniową tekstami. Ewa przyjedzie do nas z kolegą, zrzeszonym wraz z nią i innymi muzykami w kolektywie Polonia Disco - Franzem Egalem, który tworzy melodyjne, słodko-gorzkie piosenki.

    Na finał święto lasu, czyli przedstawiciel jedynego w swoim rodzaju nurtu forest techno - Janusz Jurga. Dwa lata temu mieliśmy okazję pobujać się w rytm jego transowych dźwięków natury z albumu Hypnowald. W międzyczasie pojawiło się dużo nowej muzyczki - OCCULTT i IST.

    Drugi weekend OPO Festival odbędzie się 1-2 października 2021 r. Lista występujących artystów zostanie ogłoszona wkrótce.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".