Ubezpieczenie samochodu w leasingu - na czym polega?

Auto w leasingu - czy warto?

Leasing jest formą finansowania, w której jedna ze stron umowy udostępnia daną rzecz do korzystania drugiej, w zamian za uzgodnioną opłatę. Upraszczając, właściciel danej rzeczy umożliwia nam korzystanie z niej przez ustalony okres, ale musimy mu za to płacić. Leasingobiorca w ramach zawartej umowy nie staje się posiadaczem tej rzeczy, ale po jej zakończeniu może ją wykupić za ustaloną wcześniej kwotę. Często wynosi ona 1 proc. wartości przedmiotu leasingu. Popularność tego rozwiązania rośnie od kilkudziesięciu lat, szczególnie wśród przedsiębiorców, którzy nie potrzebują kupować np. maszyn czy pojazdów za gotówkę. Wolą płacić miesięczną ratę za użytkowanie i uwzględniać ten wydatek w kosztach uzyskania przychodu.

Choć leasing może się kojarzyć przede wszystkim z samochodami, to przedmiotem umowy mogą być też maszyny, a nawet nieruchomości. Co więcej, takie finansowanie dostępne jest nie tylko dla przedsiębiorców, ale również dla konsumentów. Klienci indywidualni mają jednak mniej niż 1 proc. udziału w tym rynku. Zdecydowanie najczęściej przedmiotem umowy leasingu są pojazdy. Jak wynika z danych Związku Polskiego Leasingu dotyczących struktury finansowania, w 2019 roku aż 45,3 proc. stanowiły pojazdy osobowe, dostawcze i ciężarowe do 3,5 tony. Drugą pozycję zajął transport ciężki z udziałem 23,9 proc.

Wybierając ofertę leasingu samochodów, warto zwrócić uwagę na wiele kwestii, takich jak:

• Ile wynosi cena wykupu pojazdu?


• Jaka jest opłata inicjująca?


• Jak będzie rata leasingowa?


• Ile wynosi kaucja (jeśli obowiązuje)?


• Czy są jakieś opłaty dodatkowe?

Pojawia się również kwestia wyboru leasingu operacyjnego lub finansowego, z czego ok. 80 proc. przedsiębiorców decyduje się na pierwszy z wymienionych. Jakie zasady obowiązują natomiast w przypadku ubezpieczenia auta w leasingu? O czym warto pamiętać?

Ubezpieczenie samochodu w leasingu

Decydując się na finansowanie w formie leasingu, nie stajemy się właścicielami samochodu. Kto zatem odpowiada za ubezpieczenie pojazdu? Korzystający z auta. Leasingodawca może narzucać, jakie ubezpieczenie samochodu w leasingu należy zakupić. Oczywiście w każdym przypadku będzie to obowiązkowe OC, ale najczęściej konieczne będzie posiadanie pełnej ochrony, łącznie z autocasco, NNW i assistance. Nie należy tego jednak traktować jako zbędnego obowiązku, gdyż dzięki temu my również, jako użytkownicy auta, będziemy chronieni.

Kolejna ważna kwestia dotyczy tego, jakie ograniczenia nakłada na nas firma odnośnie do zawarcia umowy ubezpieczenia. Otóż może być tak, że leasingodawca będzie narzucać leasingobiorcy konieczność skorzystania wyłącznie z oferty ubezpieczyciela, z którym współpracuje. To może oznaczać, że poniesiemy wysoki koszt, daleki od ofert rynkowych. Zdecydowanie lepiej, żebyśmy mogli porównać różne propozycje i sami wybrać ubezpieczyciela. Nawet wówczas jednak będziemy musieli najpierw przedstawić daną ofertę leasingodawcy, żeby ten ją zaakceptował. Firma, która udostępnia pojazd, nie zgodzi się na dowolne warunki umowy. Najprawdopodobniej w ramach AC wymagana będzie stała suma ubezpieczenia, warsztatowa metoda naprawy pojazdu czy wybór wariantu bez franszyzy.

Co się stanie, jeśli leasingowany pojazd zostanie uszkodzony w wyniku zdarzenia drogowego? Należy o tym powiadomić zarówno ubezpieczyciela, jak i firmę leasingową. Najczęściej w przypadku szkody częściowej pojawia się pewna opłata za jej likwidację, którą poniesie korzystający. Firma nalicza ją ze względu na to, że musi angażować w ten proces swoich pracowników.