• Autor: Aga_Ko
    • Wyświetleń: 4193
    • Dodano: 2021-02-13 / 09:13
    • Komentarzy: 0

    Strażacy gasili dach domu jednorodzinnego w Krapkowicach

    (Fot. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach)

    Kilka zastępów straży pożarnej walczyło z nocnym pożarem dachu w domu jednorodzinnym w Krapkowicach. Na szczęście pożar został zauważony w początkowym stadium i nikomu nic się nie stało.


    W nocy z piątku na sobotę, o godz. 02.40 dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Krapkowicach, przyjął zgłoszenie o pożarze dachu w budynku jednorodzinnym w miejscowości Krapkowice.

    Do zdarzenia zadysponowano trzy zastępy JRG Krapkowice oraz samochód SLRR z Dowódcą JRG w Krapkowicach, dwa zastępy OSP Rogów Opolski, zastęp OSP Żużela.

    Z informacji służb pracujących na miejscu wynika, że osoby zamieszkujące budynek ewakuowały się jeszcze przed przybyciem pomocy. Na szczęście nikt nie został poszkodowany. Na tę chwilę nie ustalono co było przyczyną pojawienia się ognia na dachu budynku, będą ustalać to policyjni biegli.

    Co trzeci pożar powstaje w naszym mieszkaniu - tam, gdzie czujemy się najbezpieczniej i zbyt często zapominamy o potencjalnych zagrożeniach. Pożary to zagrożenie, którego nie można lekceważyć. Ogień łatwo wymyka się się spod kontroli, szybko rozprzestrzenia i czyni nieodwracalne straty. Powoduje ogromne zagrożenie dla naszego życia i zdrowia. A przecie można się przed nim ustrzec. To zależy bardzo często od nas samych.

    Niestety, to człowiek jest najsłabszym ogniwem i najczęstszym sprawcom pożarów. Pamiętaj! Bezpieczeństwo Twoje i Twoich najbliższych zależy od Ciebie samego. Bardzo często sprawcy pożarów stają się jego ofiarami.

    Pożar w mieszkaniu - co robić?

    Jeśli zauważyłeś pożar - zaalarmuj osoby przebywające w mieszkaniu/domu, wyjdź na klatkę schodową i zaalarmuj sąsiadów krzykiem, wezwij straż pożarną, wybierz numer alarmowy 112 lub 998, a po uzyskaniu połączenia spokojnie i wyraźnie powiedz - co się pali, gdzie się pali, czy zagrożeni są ludzie.

    Nie rozłączaj się pierwszy! Dyżurny, który odbierze Twoje zgłoszenie, zada Ci dodatkowe pytania odnośnie zgłaszanego zdarzenia. Zapyta o Twoje imię i nazwisko, dokładny adres lub poprosi o inne informacje, które mogą być przydatne dla strażaków-ratowników. Poczekaj więc aż to dyżurny rozłączy się jako pierwszy, oczywiście pod warunkiem, że nie stanowi to dla Ciebie dodatkowego zagrożenia.

    Pamiętaj! Zawsze słuchaj poleceń strażaków!
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".