- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 14564
- Dodano: 2009-11-17 / 17:19
- Komentarzy: 248
Potrącił matkę z dzieckiem
27-letnia kobieta i jej 2-miesięczne dziecko trafiły do szpitala na obserwację po tym jak wjechał w nie kierowca fiata uno.
- Mężczyzna jadący od Placu Piłsudskiego w stronę ulicy Wrocławskiej, najprawdopodobniej stracił panowanie nad samochodem i wjechał w stojącą na wysepce kobietę z wózkiem - relacjonuje nadkom. Maciej Milewski, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Potem, kierowany przez 22-latka fiat uno zjechał na lewy pas ruchu pod prąd, gdzie zderzył się czołowo ze skodą favorit, która z kolei uderzyła w fiata seicento.
Jak udało nam się ustalić, poszkodowanej kobiecie i jej dziecku nic nie zagraża, a ich stan można określić jako dobry.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
romanowski: Napisał postów [11], status [nowy]
Potrącono matkę z dzieckiem w wózku, stojącą prawidłowo na wysepce przejścia dla pieszych. Następnie sprawca uderzył czołowo w samochód stojący na skrzyżowaniu, ten uderzył w kolejny. Matka 27, dziecko niespełna 2 mies!. Matka rozbiła sobą szybę samochodu sprawcy i przeleciał nad nim spadając na ziemię - jest potłuczona na całym ciele a wózek wywrócił się i dziecko wypadło z niego- spędziło 2 doby na obserwacji. Bogu dzięki nie trafili miedzy zderzające się samochody. Na miejscu wypadku matkę i jej dziecko zabrała R-ka. Tymczasem policja głównie poświęcała czas na rozmowę ze sprawcą i jego tatą. Sprawca 22 lata dostał 500 zł mandatu + 6 punktów. Notatka policyjna totalnie na niekorzyść poszkodowanych: 1.Notatka została nazwana "notatka z kolizji" a nie "notatka z wypadku i kolizji" (wypadku skreślono) 2.Wpisana przczyna: "niedostosowanie prędkości do warunków panujących na skrzyzowaniu." (w życiu nie słyszałem durniejszego okreslenia) gdzie pogoda tego dnia była wyjątkowo dobra. Policjant dokładnie wiedział, że sprawca tłumaczył się, iż pomylił się jemu gaz z hamulcem, jednak nic nie ujął w notatce. Policjant dał uniwersalny opis usprawiedliwiający sprawcę, tymczasem sprawca po prostu nie potrafi jeździć. 3.Wpisane obrażenia: przepisując skutki obrażeń poszkodowanej matki określone przez lakarza pogotowia policjant/ka dodał/a swoje słowa "lekkie" przy każdym stwierdzonym stłuczeniu. Znów zaniżając powagę sytuacji. I tak dzięki przychylnej notatce podpisanej przez "szanowną" Panią post. Iwonę M, czysto i legalnie gó...aż nie potrafiący jeździć z powodzeniem zagraża kolejnym uczestnikom ruchu pieszym i nie tylko. Pani Iwono gratuluję pracy na opinię o policji i "policyjnej szajce". Pozostaje życzyć Pani Iwonie spotkania na ulicy (po co ulica - chodnik wysepka też dobre) z takowym sprawcą. Co można zrobić? Być może jestem przewrażliwiony i to jest standardowa praca policji. Z chęcią wydam 500 (1/6 średniej krajowej pensji) i pościgam kanciatym volvo takiego delikwenta po chodniku. Może założyć firmę z hasłem "przejedź gościa za 500, taniej nie znajdziesz". Oczywiście Pani Iwona i jej "partner" będzie udziałowcem nie małym. Realne pomysły co z tym zrobić mile widziane. Zapraszam. I ty jesteś potencajną ofiarą.