• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 2340
    • Dodano: 2020-12-16 / 17:28
    • Komentarzy: 3

    Nie daj się złapać na phishing

    (KPP Brzeg)

    W okresie przedświątecznym internetowi oszuści chwytają się różnych sposobów. Często podszywają się pod firmy kurierskie i wysyłają sms-y z informacją o konieczności dopłaty do przesyłki. Tak też było i tym razem. Poszkodowany kliknął w link, który był podany we wiadomości. Tam wprowadził dane do swojego konta i zamiast niewielkiej sumy, którą miał rzekomo dopłacić, stracił 5 000 złotych.

    Okres przedświąteczny, to wzmożony czas aktywności przestępców zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Niestety gorączka przedświątecznych zakupów powoduje, że czasami tracimy czujność i dajemy się złapać na ich metody. Dlatego robiąc zakupy przez internet zachowajmy ostrożność. Nie brakuje tam nieuczciwych sprzedawców, którzy w łatwy i szybki sposób chcą osiągnąć zysk.

    Jedną z internetowych metod, po które sięgają oszuści, jest tak zwany phishing. Oszuści podszywają się pod firmy kurierskie, sklepy internetowe, dostawców prądu czy gazu. Wysyłają sms-y o konieczności dopłaty. Zazwyczaj, kwota jaką należy wpłacić jest niska. Aby usprawnić nam szybkie załatwienie sprawy, w wiadomości podają link, który przekierowuje na stronę łudząco podobną do banku lub operatora płatności. Kiedy klikniemy w niego, następnym krokiem jest wprowadzenie danych wrażliwych, które oszust przechwytuje i dzięki nim może się zalogować na nasze bankowe konto.

    Kilka dni temu 36-letni mieszkaniec Brzegu padł ofiarą takiego oszustwa. Na swój telefon otrzymał wiadomość sms, z której wynikało, że do zamówionej przesyłki musi dopłacić brakującą kwotę 0,50 zł. Po kliknięciu w podany w wiadomości link wprowadził swój login, hasło i autoryzował przelew bankowy. W ten sposób stracił 5 000 złotych.

    Jak się chronić przed taką utratą pieniędzy?

    Przede wszystkim nie klikajmy w nieznane linki w wiadomościach czy mailach. A jeśli nam się to zdarzy, dokładnie sprawdzajmy, na jakiej stronie się znajdujemy. Czytajmy też dokładnie wiadomości od rzekomych operatorów czy kurierów - bardzo często pełne są literówek czy błędów - a także sms-y z banku. Poświęcenie kilku sekund na sprawdzenie, jaką transakcję mamy zaakceptować, może uratować nas przed stratą pieniędzy. Pamiętajmy również, że bank nigdy nie prosi nas o wpisanie całego hasła, a jedynie kilku znaków w nim zawartych. Kiedy musimy wpisać całe hasło to sygnał, że nie jesteśmy na platformie banku, tylko łudząco podobnej stronie stworzonej przez oszustów.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2020-12-16 19:23:36 [94.254.184.*] id:1606020  
    tippmann: Napisał postów [7576], status [VIP] Reputacja
    nie kupuję przez neta i żyje

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2020-12-17 08:50:52 [217.173.195.*] id:1606043  
    wojtasoks: Napisał postów [10984], status [VIP] Reputacja
    Ja kupuję i też żyję:)
    2020-12-16 19:07:08 [188.147.38.*] id:1606018  
    rage366: Napisał postów [148], status [wyjadacz] Reputacja
    To jest prawda. Sam dostaję takie email. Problem zaczął się jak zacząłem kupować przez internet. Zastanawiam się czy ktoś nie handluję danymi. Trzeba wszystko dwa razy sprawdzić zanim się otworzy takiego email a.

    Nick:
    Treść: