(Fot. Archiwum)
Ministerstwo Edukacji Narodowej dementuje plotki o tym, że po wakacjach uczniowie będą kontynuować zdalną naukę. Minister Edukacji Narodowej zaznaczył, że nawet najlepsze i najnowocześniejsze technologie nie zastąpią bezpośredniego kontaktu i nie stworzą przestrzeni do nawiązywania relacji oraz budowania więzi.
- Przygotowujemy się do normalnej, stacjonarnej pracy szkół i placówek oświatowych. Zrobimy wszystko, aby dzieci wróciły do szkół od września w normalnym trybie. Apelujemy zatem o to, aby nie wprowadzać niepokoju wśród uczniów, ich rodziców, nauczycieli oraz dyrektorów. Podkreślam, że przygotowujemy się do normalnej, stacjonarnej pracy szkół od września - poinformowało w komunikacie prasowym Ministerstwo Edukacji Narodowej.
- Od początku września dzieci i młodzież wracają do szkoły. Na początku października studenci wracają na uczelnie - zapowiedział w czwartek, 25 czerwca, premier Mateusz Morawiecki. Premier podkreślał, że Polsce nie grozi po raz drugi zamknięcie gospodarki z powodu pandemii koronawirusa.
Epidemiolodzy twierdzą, że wirus może wrócić ze zdwojoną siłą na jesień. Premier Mateusz Morawiecki uspokaja jednak, że nawet gdyby jesienią koronawirus zaatakował ponowne, to zdobyte na początku roku doświadczenie nie pozwoli na zamknięcie gospodarki polskiej tak szczelnie, jak to miało miejsce do tej pory. - Będą obostrzenia, zachęcam do dystansowania się, do dezynfekcji i mycia częstszego rąk i do noszenia maseczek - zaapelował premier.
autovidol: Napisał postów [753], status [rozpisany/na]
Na jesień twardy elektorat już nie będzie potrzebny. Noście maski! A Szumi zbija kasę i śmieje się że to i tak przed niczym nie chroni