(Fot. Dżacheć)
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji poinformował, że od poniedziałku 4 maja, w związku ze stopniowym odmrażaniem strefy sportowej zostaną otwarte takie obiekty jak orliki, stadion lekkoatletyczny oraz centrum sportu. Opolanie, którzy liczyli na sportowe wrażenia po blisko 1,5 miesiąca przerwy mocno się rozczarują. Na obiekty "zwykli" miłośnicy sportu nie mają wstępu, poinformowali nas o tym rozczarowani czytelnicy portalu.
Jak informuje Aleksandra Raś, rzecznik prasowy MOSIR - Na chwilę obecną preferowane do odbycia treningu na obiektach sportowych, w tym na orlikach czy bieżni lekkoatletycznej będą kluby sportowe. Teoretycznie jest szansa, żeby osoby indywidualne mogły skorzystać z obiektów, ale już wiemy, że jest pełne obłożenie - mówi.
Inną informację uzyskaliśmy dzwoniąc na opolskie orliki. - Nie ma możliwości przyjścia z ulicy pograć w koszykówkę, czy w piłkę nożną. Z orlika mogą skorzystać tylko i wyłącznie kluby sportowe. Takie dostałem wytyczne - informuje zarządca jednego z opolskich boisk, który jednocześnie wskazał, że obiekt nie jest w pełni zarezerwowany.
Z podobną sytuacją spotkaliśmy się po rozmowie z zarządcą Stadionu Lekkoatletycznego. - Na bieżnie może wejść tylko i wyłącznie klub AZS Politechnika Opolska, zwykli mieszkańcy z Opola nie mogą skorzystać z obiektu - słyszymy w słuchawce.
- To przykre, bo to m.in. obiekty, na które głosowali Opolanie m.in. w Budżecie Obywatelskim miasta Opola, które powstawały również z ich inicjatywy i pieniędzy - mówi jeden z czytelników.
