(Fot. Dżacheć)
- Bardzo łatwo obsługuje się nowe parkomaty. Jednak wcześniej, gdy nie wykorzystałam w pełni zakupionego czasu, mogłam oddać bilet komuś innemu, dziś nie ma takiej możliwości, bo muszę wpisać swój numer rejestracyjny - mówi Aida Bella z Opola.
Pan Serafin z Ozimka twierdzi, że nowe rozwiązanie może być kłopotliwe. - Jeżdżę na co dzień kilkoma samochodami: swoim, żony i firmowym. Czasem człowiek naprawdę ma mętlik w głowie, którym ostatecznie przyjechał, ale wystarczy spojrzeć przy wychodzeniu z pojazdu na tablice i już wszystko jasne - słyszymy.
Opolanie chwalą sobie przede wszystkim możliwość wnoszenia opłat za postój przy pomocy kart płatniczych. - Rzadko noszę przy sobie gotówkę. Do tej pory musiałem wozić ze sobą drobne, a dziś starczy mi to, co mam na karcie. Nareszcie XXI wiek zawitał do naszego miasta - mówi z uśmiechem Ryszard Strzałkowski.
Przypomnijmy, 125 nowoczesnych parkomatów rozpoczęło swoją pracę 4 stycznia. Nowością, oprócz wspomnianej możliwości płacenia kartą, jest także bezpłatne 15 minut postoju. - W ciągu pierwszych 5 dni działania nowych parkomatów pobranych zostało blisko 5 tys. bezpłatnych biletów - poinformował na swoim profilu społecznościowym prezydent Opola, Arkadiusz Wiśniewski.
JotPe: Napisał postów [5170], status [VIP]
W Polsce tylko płacić każą za wszystko, nawet oddychanie, zwykłe kure....o!