Patryk Jaki, poseł i rzecznik Solidarnej Polski, długo opowiadał o kierunkach rozwoju Opola.
Na konwencji w Opolu obecny był Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski.
(Fot: Dżacheć)
Niewielką frekwencję w Villii Academica przy ul. Powstańców Śląskich natychmiast po rozpoczęciu spotkania tłumaczył Patryk Jaki, poseł i rzecznik Solidarnej Polski. - Dwie największe partie na Opolszczyźnie organizowały tu ostatnio spotkania i żadna nie wypełniła tej sali. Zarzucano mi ostatnio, że nie mamy poparcia i struktur, a jednak jest nas tu tylu – argumentował poseł. - Wcale mnie to nie dziwi, bo nasze poparcie społeczne wciąż rośnie. To my zorganizowaliśmy największą konwencję wyborczą w regionie. To my jesteśmy w fazie dynamicznego wzrostu – podkreślał Jaki.
Do poparcia społecznego w swoich słowach często odnosił się także Zbigniew Ziobro, lider Solidarnej Polski. - Wiele osób nie daje nam szans wyborczych. W Elblągu ostatnie sondaże nie dawały nam nawet zera, a tymczasem zdobyliśmy 6 procent. Dlatego to wyborcy przy urnach są dla nas najlepszymi sondażami poparcia i na nich liczymy – mówił Ziobro. - Jeśli nasi wyborcy nie zostaną zniechęceni typowaniami sondaży to nie mam wątpliwości, że przebijemy ten sufit 5 procent i wejdziemy do Sejmu – podkreślał szef Solidarnej Polski.
Podczas konwencji regionalnej padło wiele pomysłów i deklaracji co do stylu polityki dla Opola i Opolszczyzny w sytuacji, kiedy do władzy doszłaby tu Solidarna Polska. - Popatrzmy w którą stronę idzie nam Opole. Największy nacisk kładzie się tu na solidne ławeczki. Ktoś powiedział złośliwie, że zaczynamy być miastem spokojnej starości, ale jest w tym dużo prawdy. Dopiero od niedawna zaczynamy stawiać na inwestorów i coś się wreszcie w tym zakresie ruszyło – ocenił poseł Patryk Jaki. - A przecież możemy konkurować z Wrocławiem czy Katowicami. Nie musimy stać w ich cieniu – kontynuował.
Poseł w swojej wizji Opola mówił m.in. o utworzeniu kompleksu uzdrowiskowego wraz z hotelem na wyspie Bolko, budowie portu lotniczego czy wykreowaniu ze stolicy województwa „drugiego Las Vegas”. - Opole ma taki potencjał kulturalny i rozrywkowy, że w mieście może się coś dziać przez 7 dni w tygodniu, a nie tylko w weekend i to jeszcze od wielkiej biedy. Jeśli dodać do tego znaczące zwolnienia podatkowe dla inwestorów, bo bylibyśmy miastem szalenie atrakcyjnym z wielu stron. To miasto może być drugim Las Vegas – roztaczał swoją wizję Patryk Jaki.
Konwencja zakończyła się wyborem regionalnym delegatów na zjazd partii, który odbędzie się 14 grudnia w Krakowie.
cozakoles: Napisał postów [250], status [maniak]
Opole jak Las Vegas? Chyba pod kątem cen :P