- Autor: Mat
- Wyświetleń: 3790
- Dodano: 2013-10-24 / 16:55
- Komentarzy: 73
Opole zaciska pasa. Wpływy do budżetu zmaleją o 23 miliony złotych.
Opolski ratusz w związku z prognozami finansowymi na 2014 rok zmuszony jest wprowadzić politykę oszczędności. Dotknie ona kilku dziedzin działalności urzędu - m.in. inwestycji, oświaty, bezpieczeństwa czy administracji. Jednocześnie władze stolicy województwa deklarują, że nie zabraknie pieniędzy na utrzymanie nowych obiektów: pływalni przy ul. Prószkowskiej i Centrum Wystawienniczo-Kongresowego przy ul. Wrocławskiej.
Z wyliczeń, które przedstawił opolski ratusz podczas czwartkowej sesji rady miasta wynika, że wpływy do budżetu Opola w 2014 roku zmaleją o 23 miliony złotych. Z kolei plany inwestycyjne zmniejszono o ponad 70 milionów. Skąd taki budżetowy regres stolicy województwa?
- Główną przyczyną są mniejsze wpływy z tytułu środków unijnych, jakie w latach ubiegłych otrzymywało miasto na inwestycje – wyjaśnia Paweł Krawczyk, naczelnik wydziału budżetu miasta Opola. - 2014 rok jest pierwszym w nowej perspektywie unijnej i dopiero w nim rozpocznie się przygotowywanie i składanie wniosków o dotacje – podkreśla Krawczyk.
Plany cięć w wydatkach skupiają się przede wszystkim na inwestycjach. Pula przeznaczona na ten cel w 2014 roku ma wynosić około 87 milionów złotych, a więc będzie o 70 milionów złotych mniejsza niż w roku bieżącym. W związku z powyższym ratusz przygotował plan oszczędności. - Obejmuje on wszystkie sektory, urzędy, a także jednostki budżetowe. Obniżamy między innymi koszty transportu, zmniejszamy budżet przewidziany dla oświaty, zmniejszamy wysokość odszkodowań z tytułu wejścia w prawo własności gruntów przy budowie dróg. Mniejszy będzie też budżet Straży Miejskiej – wylicza naczelnik Krawczyk.
Obszarem wydatków ratusza w 2014 roku, który zanotuje wzrost będzie działalność usługowa Opola. Chodzi o nowo wybudowane Centrum Wystawienniczo-Kongresowe oraz pływalnię przy ul. Prószkowskiej. - Nie po to budowaliśmy tak duże, przestronne i funkcjonalne obiekty, aby teraz stały nieużytkowane. Byliśmy przygotowani na koszt ich utrzymania. Wstępnie został on skalkulowany na 6 milionów złotych rocznie – podsumowuje Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20610], status [VIP]
jeszcze nie dawno ryży i jego banda piali z zachwytu ile to forsy z unii załatwili dla nas platfusy z mniejszoscią orgazmu dostawali ile to woj opolskie wyrwało z kasy a tu prosze król jest nagi