(Fot. KPP Kędzierzyn-Koźle)
Do ataku na kierowcę doszło w miniony wtorek około godziny 22 na ulicy Portowej w Kędzierzynie-Koźlu.
- Funkcjonariusze ustalili, że młody mężczyzna próbował zatrzymać autobus, a później, gdy ten zatrzymał się na przystanku zdewastował drzwi pojazdu. Gdy kierowca zareagował, napastnik rzucił się na niego i doszło do szarpaniny, w wyniku której kierowca doznał urazu ręki - relacjonuje Hubert Adamek, oficer prasowy policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Kierowcy udało się uciec i zawiadomić policję. Funkcjonariusze poszukując sprawcy weszli do pobliskiego baru, gdzie zauważyli trzech młodych mężczyzn. Jeden z nich odpowiadał rysopisowi sprawcy pobicia.
- Podczas próby legitymowania mężczyźni chcieli wprowadzić policjantów w błąd podając im fałszywe dane. Zachowywali się agresywnie i próbowali uciekać, dlatego policjanci musieli użyć siły - dodaje Adamek.
Cała trójka trafiła do pomieszczeń dla osób zatrzymanych. Wszyscy są mieszkańcami Kędzierzyna-Koźla i mają od 18 do 22 lat. Mężczyźni byli pijani - mieli od 2 do 3 promili w wydychanym powietrzu.
18-latek odpowie teraz za zniszczenia, opiewające na prawie 9 tysięcy złotych, a także za pobicie kierowcy. Kompani 18-latka odpowiedzą za wykroczenia, których dopuścili się podczas legitymowania.
harry: Napisał postów [2393], status [Szycha]
I macie bezstresowe wychowanie. Nie można dziecka dotknąć, dać klapsa ani krzyknąć i zanim się obejrzymy mamy tego efekty w postaci agresywnego zachowania i zwykłego wandalizmu. Ręce człowiekowi opadają jak słyszy co teraz wyprawia młodzież. Powinni dostać porządne lanie to by im się odechciało głupot.