(Fot. archiwum)
Obecnie Opole posiada 10 terminali i 100 rowerów, które są wykorzystywane między nimi w systemie rotacji. Pierwszy – niepełny sezon (od czerwca) korzystania z rowerów – przyniósł ponad 4,5 tysiąca zarejestrowanych użytkowników, którzy dokonali ponad 40 tysięcy wypożyczeń. Wraz z końcem sezonu rowerowego i zamknięciem wypożyczalni pojawiły się głosy mówiące o rozbudowie systemu. Takie deklaracje składał też ratusz, podkreślając, że jeśli opolanie „polubią” miejski rower to będą kolejne inwestycje w tej materii.
Tymczasem początek 2013 roku przyniósł niepokojące wiadomości – w budżecie miasta zabrakło środków na uruchomienie nowych terminali. Utrzymanie obecnych 10. kosztowało ratusz niewiele ponad 200 tysięcy złotych. Po korektach budżetowych okazało się jednak, że nowe terminale na ulicach Opola się pojawią, a łączna pula potrzeba na ich uruchomienie i utrzymanie całego systemu w 2013 roku to 300 tys. zł. Ma to pozwolić na ustawienie 2 bądź nawet 3 nowych stacji. Jedna z pewnością trafi w okolice dworca PKP – użytkownicy systemu taką potrzebę zgłaszali dotychczas najczęściej.
- Oczywiście zwrócimy się z prośbą o wytyczne do mieszkańców i jeśli nic nie stanie na przeszkodzie to nowe terminale pojawią się w najbardziej pożądanych miejscach – mówi Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Niewykluczone, że oprócz terminali zaplanowanych przez nas pojawią się jeszcze kolejne – dodaje tajemniczo Wiśniewski. Okazuje się bowiem, że rozmowy w sprawie własnych stanowisk wypożyczalni prowadzą centra handlowe z Opola – Turawa Park, Karolinka oraz Solaris. W najbardziej optymistycznym wariancie w 2013 roku na terenie stolicy Opolszczyzny działałoby 16 terminali.
Nowy sezon miejskiej wypożyczalni rowerów ma ruszyć 1 marca. - Przyglądamy się pogodzie. Jeśli zima nadal będzie trzymać to najpewniej przesuniemy termin uruchomienia wypożyczalni – zaznacza Wiśniewski.
tomuniu: Napisał postów [2888], status [Szycha]
W nieco bardziej cywilizowanych krajach idą w kierunku kolejnych stacji metra inwestując nieco więcej, u nas w związku z postępującym wyludnianiem miasta wystarczy postawić trochę rowerów i co chwilę artykuł, który nie pozwoli zapomnieć, że władza wsłuchuje się w potrzeby zwykłych ludzi.