Ratusz szacuje, że na utrzymanie nowej pływalni będzie potrzeba nawet 4 miliony złotych rocznie.(Fot: UM w Opolu)
- Faktycznie sytuację mamy taką, że budżet na ten rok był mocno dopięty i kosztów funkcjonowania pływalni nie udało się w nim zmieścić. Będziemy się jednak musieli zmierzyć z tym zadaniem i znaleźć pieniądze na działalność obiektu od września do grudnia 2013 roku – mówi Krzysztof Kawałko, wiceprezydent Opola. - Ze wstępnych szacunków wynika, że koszty utrzymania nowej pływalni będą przynajmniej 2 razy większe od Akwarium – podkreśla Kawałko.
Pływalnia przy ul. Ozimskiej w 2012 roku zarobiła 1,2 miliona złotych. Koszt jej utrzymania to 2,3 miliona złotych. Jeśli zastosować te wskaźniki do szacunków ratusza względem powstającego obiektu to koszt jego utrzymania przekroczy 4 miliony złotych rocznie. Trudno gdybać, ile pływalnia będzie w stanie na siebie zarobić, ale już wiadomo, że możliwości w tym względzie będzie miała mocno ograniczone. - Swoje godziny dla potrzeb środowiska akademickiego będzie na pływalni miała Politechnika Opolska. Obiekt będzie też bardzo dyspozycyjny na rzecz wszelkich imprez organizowanych przez Polski Związek Pływacki. Taki był jeden z warunków wsparcia inwestycji przez Ministerstwo Sportu i Turystyki – wyjaśnia wiceprezydent Opola.
Nadal nie ma ustalonego grafiku funkcjonowania pływalni z uwzględnieniem PO. Ratusz chciałby też aby uczelnia pokrywała część kosztów działania obiektu. W obu kwestiach toczą się jeszcze rozmowy. - Podział godzin to sprawa zdecydowanie łatwiejsza do uzgodnienia. Co z kosztami nie wiadomo. My chcielibyśmy, aby uczelnia pokryła 1/5 kosztów utrzymania pływalni – przyznaje Krzysztof Kawałko.
baumeister80: Napisał postów [308], status [maniak]
i po jakiego h budują jak puzniej na utrzymanie nie ma