Tadeusz Stadnicki, prezes MZK Opole przekonał ratusz i kierowania przez niego spółka otrzymała dodatkowe 500 tys. zł.(Fot: Dżacheć)
O tym, że na miejskim, publicznym transporcie w Polsce się nie zarabia, wiadomo od dawna. Samorządy w znacznym stopniu dotują i dofinansowują spółki, których są właścicielami. Problem jednak w tym, że MZK Opole poziom rentowności ma coraz niższy. Tegoroczna kwota wsparcia miejskiej spółki to już prawie 13 milionów złotych. Co więcej, radni musieli wyjątkowo w końcówce roku dołożyć jeszcze 500 tys. zł. - Te pieniądze pozwolą spółce spokojnie zamknąć 2012 rok i nie będzie konieczności szukania dodatkowych pieniędzy w kieszeniach mieszkańców – mówi Arkadiusz Wiśniewski, wiceprezydent Opola. - Brak tego wsparcia oznaczałby najpewniej podwyżki cen biletów. Uda się więc tego uniknąć – dodaje Wiśniewski.
MZK poprosiło ratusz o dodatkowe wsparcie, bo jak przyznaje kierownictwo spółki, tegoroczny bilans finansowy ma wyjątkowo niekorzystny. - Tylko w pierwszym półroczny wydaliśmy na paliwo ponad 4,3 miliona złotych. To o 22 procent więcej niż w roku ubiegłym. Wzrosła nam liczba pasażerów uprawnionych do darmowych przejazdów komunikacją miejską – wylicza Tadeusz Stadnicki, prezes MZK Opole. - Do tego pierwszy raz od kilku lat mamy do czynienia z wyraźnym wzrostem osób jeżdżących bez ważnego biletu. W całym 2011 roku ujawniliśmy niecałe 7 tysięcy przypadków, a do końca listopada tego roku już 8200 – podkreśla Stadnicki.
Warto też przypomnieć, że ratusz w 2013 roku planuje wydać około 12 milionów złotych na zakup nowoczesnych autobusów MZK Opole.
pojarmen: Napisał postów [318], status [rozkręcił się]
swietnie miasto sobie rozdaje nasze pieniadze mi do auta nikt nic nie dopłaca dlaczego ja mam dopłacac za srodki transportu innych mozna wszedzie sie dostac na nogach albo rowerem ! i prosze mi tutaj nie pisac ze sie nie da bo mój dobry ziomek co dzien o 7 rano rowerem nagina 10 km w snieg mróz itp a ma 35 lat wiec sie da jak ktos musi juz jechac mzk to niech za to zapłaci tyle co ma zapłacic i niech konkretnie mzk kasuje te bilety a nie co 3 ma bilet a potem mzk pieniedzy nie ma jak pracuja patałachy i premie po 20 tys to jak ma byc dobrze ?