- Autor: Mat
- Wyświetleń: 47024
- Dodano: 2012-09-23 / 07:00
- Komentarzy: 128
Taaaka ryba w Odrze!
Sztuka złowiona w Kanale Ulgi przez Dariusza Raka z Opola.(Fot: opolski okręg PZW)
Ostatni godny odnotowania okaz, złowiony w Kanale Ulgi miał ponad metr długości i ważył ponad 13 kilogramów. Właśnie takiego suma złowił jeden z mieszkańców Opola. Okazuje się, że gigantyczne sumy wcale nie są rzadkością w Odrze i jej bliskich dorzeczach. W sierpniu tego roku padł krajowy rekord – złowiono bowiem okaz o długości 239 centymetrów. Nie wszyscy wędkarze są jednak zadowoleni z takich spektakularnych połowów.
18 sierpnia tego roku. Dariusz Rak, mieszkaniec osiedla Armii Krajowej, zapalony wędkarz, jak często także i tego dnia o poranku wybrał się na połów nad Kanał Ulgi. Z wody „wyciąga” mierzącego 114 centymetrów i ważącego 13,2 kilograma suma. - Nigdy nie złowiłem tak ogromnej ryby. Owszem, lubię spędzać dużo czasu z wędką nad wodą ale taki połów zdarzył mi się pierwszy raz – mówi dumny mężczyzna, którego złowiony sum lotem błyskawicy obiegł całe środowisko wędkarskie w Opolu. - Sportowcy dostają medale i puchary a dla nas takim trofeum jest złowiony okaz – podkreśla Rak.
O tym, że wielkie sumy szczególnie upodobały sobie Odrę najlepiej świadczy połów Dariusza Mrongasa, o którym poinformowało niedawno pismo „Wędkarstwo Moje Hobby”. Również w sierpniu tego roku Mrongas złowił w Dolnej Odrze suma o długości 239 centymetrów! Po mierzeniu i pamiątkowej fotografii okaz trafił z powrotem do wody. To nieoficjalny rekord Polski w wielkości złowionej ryby.
Opolski Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego doniesienia o połowie dużych okazów suma otrzymuje regularnie. - Nie jest żadną tajemnicą, że sum upodobał sobie Odrę. Okaz złowiony przez pana Dariusza Raka wcale nie należy do największych. Zdarzały się i sztuki w okolicach 1,5 metra – mówi Marian Magdziarz, prezes opolskiego okręgu PZW. - Legendą okrył się już połów podczas naszych zawodów w Namysłowie. Wędkarz złapał okonia, a na tą rybę połasił się jednocześnie ponad metrowy sum. Męczenie go zajęło dużo czasu, ale nie brakowało kolegów do pomocy – dodaje z uśmiechem Magdziarz.
Rekordowe połowy suma mają też jednak swoją gorszą stronę. - Tak duży okaz tej ryby w nadmiarze stanowi ogromne zagrożenie dla całego ekosystemu. Jest bardzo żarłoczny, dosłownie zamiata pozostałe ryby jak odkurzacz. Je liny, okonie, sandacze. Utrudnia to połowy tych ryb a w skrajnych przypadkach doprowadza to ich zanikania w danym rejonie rzeki – podkreśla Marian Magdziarz.
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Stirlitz: Napisał postów [7721], status [VIP]
Jadalne to to jest w takim rozmiarze ?