(Fot. Dżacheć)
Marszałek i wicemarszałek województwa opolskiego - Andrzej Buła i Roman Kolek, dyrektor szpitala wojewódzkiego w Opolu Renata Ruman-Dzido oraz dyrektor Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego Ireneusz Sołek poinformowali dziś o zasadach funkcjonowania opolskich SOR-ów, a głównie SORu przy Szpitalu Wojewódzkim w Opolu.
Warto zaznaczyć, że Szpital Wojewódzki, mimo że boryka się z problemami na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym został wyróżniony w kategorii: "Najlepszy Szpital w Województwie Opolskim" w Rankingu Szpitali 2019. Wyprzedził Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Opolu oraz Opolskie Centrum Rehabilitacji w Korfantowie. Wyróżnienie zostało wręczone na gali 16 grudnia, która zorganizowana została przez dziennik Rzeczpospolita oraz Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia.
- Na ponad 200 szpitali mamy 13 miejsce i 1 miejsce w województwie. Szpital w tym rankingu jest prześwietlony w wielu sektorach funkcjonowania. To dla mnie wielkie potwierdzenie że droga którą prowadzę szpital od wielu lat jest dobra - mówi dyrektor szpitala wojewódzkiego w Opolu Renata Ruman-Dzido.
Marszałek Andrzej Buła ma nadzieję na uzdrowienie sytuacji wokół Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych. - Mam nadzieję że skończyła się kampania polityczna wokół SOR. Chcemy uzdrowić tę sytuację. Dajemy szansę aby do czerwca 2020 roku poważnie zająć się systemem. Szansa ma polegać na tym by każdy wypełniał to do czego się zobowiązał - mówi Andrzej Buła i dodaje, że teraz czas na rozmowy dyrektorów wspomnianych w piśmie wojewody szpitali - Chodzi o szpital wojskowy przy ul. Wróblewskiego oraz poliklinikę MSWiA przy ul. Korfantego.
Marszałkowie otrzymali też deklarację lekarzy szpitalu w Kup, że przyjmą pacjentów z SOR-u z Katowickiej, także powiększy się potencjał "łóżkowy" dla takich pacjentów. O takie warunki i deklaracje marszałkowie zapytają też w szpitalach resortowych - Chcą deklaracji miejsc do obsługi pacjentów po SOR.
Wojewoda w swoim piśmie wzywa opolskie szpitale resortowe (116 Szpital Wojskowy oraz Szpital MSWiA) do przestrzegania zapisanych w planie wojewódzkim zadań do których są zobowiązane. - Pomocy osobom znajdującym się w stanie zagrożenia zdrowotnego na terenie miasta Opola na równi zobowiązani są udzielać świadczeniodawcy w zakresie SOR tj. Uniwersytecki Szpital Kliniczny oraz Szpital Wojewódzki w Opolu oraz świadczeniodawcy w zakresie Izby Przyjęć tj. 116 Szpital Wojskowy oraz szpital MSWiA w Opolu - pisze wojewoda.
- O to zabiegaliśmy wiele lat, a w dniu wczorajszym wojewoda jednoznacznie wezwał i zobowiązał te szpitale do przestrzegania regulacji. Nie wyobrażam sobie sytuacji w której te wskazane szpitale odmówiłyby przyjęcia pacjenta czy karetki, bo w tym piśmie jest to zapisane. Było to już zapisane wcześniej ale nie było realizowane - mówi dyrektor Ruman-Dzido.
Dyrektor Szpitala Wojewódzkiego ma nadzieję, że postawa wojewody będzie egzekwowana, co daje szanse na rozwiązanie problemu od zaraz. - Lekarze podejmą pracę do końca czerwca i mam nadzieję że za pół roku nie znajdziemy się w tym samym miejscu w którym znajdowaliśmy się do wczoraj. Wczoraj podpisałam aneks przedłużający umowę na SOR do 30 czerwca 2020 roku - dodaje Ruman-Dzido.
Problem który nadal nie zostanie rozwiązany to spełnianie wymagań przez Szpital Wojewódzki w zakresie działania SOR. W czwartek odbędą się rozmowy z Waldemarem Kraską, sekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia - tam dyrektor Ruman-Dzido ma nadzieję przedstawić propozycje rozwiązań chociażby w zakresie dostępu do endoskopii. - Jeśli pacjent wymaga natychmiastowego zaopatrzenia endoskopowego to w karetce muszą wiedzieć który szpital spełnia te wymagania. W Opolu takie wymagania spełnia szpital USK - słyszymy.
Na konferencji prasowej podkreślano również, że cały czas na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych przebywają osoby, których życie i zdrowie nie jest zagrożone. Dyrektor szpitala zwraca uwagę na fakt, że największą część pacjentów którzy leżą na SOR na Katowickiej, to osoby czekający na zabranie do domu przez rodzinę, często jest to wiele dni.
Lekarze cały czas warunkowali swoje pozostanie w pracy zmniejszeniem obciążenia na SOR, jeśli 116 Szpital Wojskowy oraz szpital MSWiA będą stosowały się do pisma wojewody, problem się po części rozwiąże sam.
- Bardzo się cieszę z tego pisma wojewody. Cieszę się że pani dyrektor podpisała dalszy kontrakt. Było przed nami niebezpieczeństwo że karetki nie miałyby dokąd zawieźć pacjentów i że będą kolejkowane przed szpitalem. System ratownictwa to sieć która musi współdziałać ze szpitalami. Mam nadzieję że mimo różnych kłopotów i trudności pacjenci będą zabezpieczeni i nikt nie zostanie bez opieki - mówi dyrektor Opolskiego Centrum Ratownictwa Medycznego Ireneusz Sołek.
- Pacjent z Zaodrza ma pełne prawo przyjść do Szpitala Wojskowego. Jeśli będzie wymagał hospitalizacji na internie, to będzie hospitalizowany w tamtym szpitalu. To jest największą zmiana. Tak samo pacjenci z centrum mogą pójść zamiast na katowicką do szpitala na Korfantego - kończy dyrektor Ruman-Dzido.
dzony: Napisał postów [6530], status [VIP]
szuje urzędnicze!!!