(Fot. Archiwum)
Cisza wyborcza, czyli okres kiedy obywatele mogą na spokojnie podjąć decyzję o tym, na kogo chcą oddać swój głos w wyborach. Cisza wyborcza rozpoczyna się, jak przy każdych wyborach, na 24 godziny przed dniem głosowania i trwa do jego zakończenia.
Od tego momentu do zakończenia głosowania nie wolno prowadzić agitacji wyborczej, nie wolno zwoływać zgromadzeń, organizować pochodów i manifestacji, wygłaszać przemówień, nie wolno też podawać wyników przedwyborczych sondaży. Nie wolno eksponować symboli, które kojarzą się z kandydatami bądź ugrupowaniem, nie wolno rozpowszechniać materiałów wyborczych. Za złamanie zakazu agitacji wyborczej grozi wysoka grzywna od 500 tysięcy do nawet miliona złotych.
Uwaga - cisza wyborcza obowiązuje również w internecie. Polubienie strony na Facebooku jest traktowane jako agitacja polityczna, a cisza wyborcza na to nie pozwala. To samo tyczy się komentowania czy udostępniania treści zamieszczonych przez kandydatów czy zgrupowania polityczne. Kara wisi w powietrzu również za zamieszczanie zdjęć uczestników wyborów na portalach społecznościowych. Publikowanie treści związanych z wyborami na portalach społecznościowych niczym nie różni się od innych form zachęcania do głosowania na konkretnych kandydatów.
O tym, co stanowi złamanie ciszy wyborczej będą decydować organy ścigania i sądy. W spocie dotyczącym ciszy wyborczej zachęca się świadków łamania prawa do zgłaszania takich przypadków bezpośrednio na policję.
lysy007124: Napisał postów [1777], status [Szycha]
kto chce niech głosuje ja byłem raz na wyborach i wystarczy. W tym kraju nie ma polityków godnych zaufania a ja nie będę brać udziału w dopuszczaniu ich do koryta, a kto głosuję na nich niech później nie płacze że go oszukali