(Fot. Dżacheć)
Na co dzień Grupa Ratownictwa Specjalistycznego Search and Rescue Poland to ochotnicza jednostka szkolona do prowadzenia działań ratowniczo-poszukiwawczych w jaskiniach, terenie górskim, skalistym, budynkach oraz wszystkich miejscach, gdzie konieczna jest znajomość technik dostępu linowego.
- Grupa jest ochotnicza, więc robimy to z potrzeby serca. W tej chwili nasza grupa liczy 11 ratowników, którzy zostali wyselekcjonowani z prawie 250 kandydatów. Dzisiejsza akcja to kontynuacja pomysłu, na który wpadliśmy już kilka lat temu. Udało nam się już zrealizować podobna akcję w szpitalu w Tarnowie. Niestety obowiązki prywatne wywołały kilka lat przerwy - mówi Jakub Ochnio z Grupy Ratownictwa Specjalistycznego SAR.
- Takiego wejścia Mikołaja w historii naszego szpitala jeszcze nie było - przyznają pracownicy szpitala. Bohaterowie bajek wraz z Mikołajem pokonali na linach kilka pięter, by ostatecznie pojawić się w dziecięcej sali chorych. Po przybyciu wszystkich przebierańców dzieci otrzymały drobne upominki oraz wspólnie zaśpiewano kolędy.
- Na szczęście udało się zorganizować w tym terminie. Żeby akcja miała powodzenie potrzebna jest wiedza i doświadczenie. Od strony samej akcji to wystarcza dobre kostiumy, co było dla nas chyba najtrudniejsze. Wiemy, że Mikołajów w szpitalu pojawia się od groma, więc pomysł by pojawił się ktoś inny był idealny. Nie ukrywamy, że nie mamy doświadczenia we wjeżdżaniu przez okna do szpitali, jesteśmy troszkę stremowani, myślę, że jednak się udało i radość była z obu stron - dodaje Jakub Ochnio.
Grupa nie ukrywa, że planuje kolejne takie akcje w szczególności w Opolu.
kanclerz: Napisał postów [4906], status [VIP]
Ludzie,jesteście wspaniali. Piękna akcja.