• Autor: Dżacheć
    • Wyświetleń: 4463
    • Dodano: 2018-08-30 / 11:30
    • Komentarzy: 0

    Skuterem bez kasku i tablic rejestracyjnych, ale z zapasem promili

    (Fot. Archiwum)

    45-letni właściciel motoroweru wpadł dzięki czujności innego kierowcy. Zgłaszający zauważył, że mężczyzna jedzie bez kasku i poinformował o tym Policję. Jak się okazało kask był najmniejszym problemem.

    Informację o tym zdarzeniu dyżurny z brzeskiej komendy odebrał 29 sierpnia około godziny 14:00. Ze zgłoszenia wynikało, że w jednej z miejscowości w gminie Lubsza motorowerzysta ma jechać bez kasku.

    Na miejsce zostali skierowani policjanci z ruchu drogowego. Potwierdzili zgłoszenie i zatrzymali do kontroli mężczyznę. Szybko się okazało, że brak kasku to nie jedyne przewinienie kierowcy. Podczas kontroli miał on problemy z utrzymaniem równowagi, a po badaniu alkomatem okazało się, że 45-latek w organizmie miał 3 promile alkoholu. Dodatkowo, motorower nie posiadał w ogóle dowodu rejestracyjnego, był bez tablic rejestracyjnych, a kierujący zapomniał również włączyć świateł mijania.

    Mężczyzna musi się teraz liczyć z karą do 2 lat więzienia, sądowym zakazem prowadzenia pojazdów i wysoką grzywną.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".