Mieszkańcy Niemodlina wielokrotonie blokowali drogę krajową nr 46 żądając budowy obwodnicy. Bezskutecznie.(Fot. archiwum)
Leszek Korzeniowski tłumaczy, że koalicja rządząca nie mogła poprzeć poprawek do budżetu autorstwa opozycyjnej Solidarnej Polski, nawet jeśli dotyczyły one inwestycji na Opolszczyźnie.(Fot: archiwum)
Poprawki do budżetu Jaki złożył przekonując m.in, że obwodnica południowa Opola to inwestycja, która połączy sieć dróg krajowych z autostradą A4 na zachodzie Polski. Poseł w uzasadnieniu napisał też, że ta inwestycja pozwoli na skomunikowanie z autostradą terenów inwestycyjnych wokół Opola.
- Jej realizacja ma istotne znaczenie dla rozwoju nie tylko stolicy regionu, ale całego województwa. Kędzierzyn-Koźle i Niemodlin na obwodnice czekają od lat. Od lat też gotowa jest dokumentacja projektowa i techniczna obu inwestycji, na które wydano miliony złotych – podkreśla Patryk Jaki.
Poseł wytknął też, że dla obwodnicy północnej Kędzierzyna-Koźla w kwietniu 2014 roku minie termin ważności decyzji środowiskowej. To oznacza, że jeśli w kwestii inwestycji nie zapadną do tego czasu żadne decyzje, to procedurę środowiskową będzie trzeba wszcząć na nowo. - Obwodnica ta od dawna jest na liście priorytetowych zadań do realizacji ze względu na to, że przez miasto codziennie przejeżdżają cysterny wypełnione setkami ton niebezpiecznych chemikaliów. Mimo to wciąż brak środków na rozpoczęcie tej inwestycji. Z kolei obwodnica Niemodlina występowała dotąd wspólnie z obwodnicą Nysy. Realizacja tylko tej ostatniej nie rozwiąże problemów komunikacyjnych na drodze krajowej nr 46 - strategicznej dla naszego województwa – argumentuje Jaki.
Jego uzasadnienia dla wniosków nie znalazły jednak uznania koalicji PO-PSL. Wszystkie poprawki zostały głosami większości odrzucone. Rękę przyłożyli do tego także opolscy posłowie. Sprawdziliśmy jak zachowali się w przypadku głosowań dotyczących pieniędzy na obwodnice Niemodlina, Kędzierzyna-Koźla i Opola. W tym pierwszym przypadku za opowiedzieli się Sławomir Kłosowski (PiS), Patryk Jaki (SP), Tomasz Garbowski (SLD), Ryszard Galla (MN), a przeciw Tadeusz Jarmuziewicz, Leszek Korzeniowski, Janina Okrągły i Łukasz Tusk (wszyscy z PO).
Podczas głosowania nad wnioskiem w sprawie obwodnicy Kędzierzyna- Koźla za byli Sławomir Kłosowski (PiS), Patryk Jaki (SP), Tomasz Garbowski (SLD), a przeciw Ryszard Galla (MN), Tadeusz Jarmuziewicz, Leszek Korzeniowski, Janina Okrągły, Łukasz Tusk, Rajmund Miller, Brygida Kolenda-Łabuś (wszyscy z PO). Podobny przebieg miało też głosowanie nad obwodnicą południową Opola. Sławomir Kłosowski, Patryk Jaki, Tomasz Garbowski oraz Ryszard Galla opowiedzieli się za poprawką, a Tadeusz Jarmuziewicz, Leszek Korzeniowski, Janina Okrągły, Łukasz Tusk, Rajmund Miller, Brygida Kolenda-Łabuś byli jej przeciwni.
- Zasada głosowań nad budżetem jest prosta. Koalicja nie popiera żadnych wniosków ani poprawek ze strony opozycji. W tym konkretnym przypadku warto też zaznaczyć, że w budżecie po prostu nie ma pieniędzy na te zadania - wyjaśnia Leszek Korzeniowski, szef Platformy Obywatelskiej na Opolszczyźnie. - Jestem oburzony, że Tadeusz Jarmuziewicz, który chce zostać prezydentem Opola głosuje przeciwko obwodnicy południowej tego miasta. Popis dała też Brygida Kolenda-Łabuś z Kędzierzyna-Koźla, która także zagłosowała przeciwko inwestycji w swoim mieście - denerwuje się Patryk Jaki z Solidarnej Polski.
JotPe: Napisał postów [5170], status [VIP]
jarmuziewicz jesteś skończony w Opolu prostaku