Temat dzikich kotów zamieszkujących budynek należący do UO poruszaliśmy jakiś czas temu. Fundacja "Kotomaniacy" apelowała do władz uczelni o bezpieczne odłowienie zwierząt przed rozbiórką.
Decyzja uczelni w tej sprawie była pozytywna, gdyż zdrowie i bezpieczeństwo każdego zwierzęcia jest ważne tak samo. Odławianie się przedłużało, a firma, która wykonuje zlecenie wyburzenia zaczęła się niecierpliwić. Powód był prosty - każdy dzień opóźniania rozpoczęcia prac to koszt kilku tysięcy złotych.
24 października 2024 r. firma Hawi wysłała do Uniwersytetu Opolskiego pismo, w którym poinformowała, że przesuwanie terminu rozpoczęcia prac spowodowane odłowem kotów wolnożyjących uniemożliwia wywiązywanie się z zawartej z UO umowy, dezorganizuje funkcjonowanie firmy i naraża na przestoje. W związku z tym, jak poinformował Wykonawca, każdy dzień przestoju związany z oczekiwaniem na rozpoczęcie prac wyburzeniowych generuje koszt 5 tys. zł.
W związku z powyższym ostateczny termin rozpoczęcia prac związanych z wyburzaniem budynku przy ul. Oleskiej 14 został ustalony na 28 października 2024 r., o czym poinformowano wszystkich uczestników spotkania.
Wykonawca poinformował na spotkaniu, że w związku z ustalonym terminem, od 28 października nikt postronny, bez zgody Wykonawcy i bez odpowiednich uprawnień, nie może przebywać na terenie, na którym znajduje się budynek przy ul. Oleskiej 14. Jest to związane z tym, iż Wykonawca ponosi obecnie prawną odpowiedzialność za bezpieczeństwo przebywających na tym terenie.
Od tamtej pory prace wyburzeniowe trwają bez zarzutu, a w budynku nie znajduje się już ani jeden koci kompan.
Ociepla i odnowią budynek UO przy Oleskiej
KK 35947: Napisał postów [3964], status [VIP]
Jak tam się koty czują w klatkach , bardziej prestiżowo niż na wolności? wojtazz machnij jakiś tkliwy tekścik :)