Ujawnione dwa lata temu na posesji 41-latka czworonogi miały na ciele obrażenia i blizny mogące świadczyć o tym, że brały udział w walkach psów. Psy Romana B. szkolone były do tego, by zabijać. Dla słabszego z nich, walka najczęściej kończyła się śmiercią. By zwiększyć waleczność osobników, karmił je żywymi zwierzętami, m.in. królikami. Psy miały też dostawać testosteron, który powodował sztuczny przyrost tkanki mięśniowej. Podczas przeszukania pomieszczeń funkcjonariusze ujawnili puchary, trofea, dyplomy mogące pochodzić z walk. Śledczy zabezpieczyli także przyrządy do ćwiczeń i leki dla zwierząt. Podejrzewany o przemoc wobec zwierząt został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
23 listopada 2023 roku zapadł pierwszy wyrok w Polsce za organizację walk psów i znęcanie się nad 11 psami, które do tych walk były przygotowywane. Dotyczy on głośnej sprawy z Opolszczyzny, o której informowaliśmy we wrześniu 2021 roku.
Sąd Rejonowy w Opolu skazał Romana B. na karę 3 lat bezwzględnego pozbawienia wolności, zakaz posiadania wszelkich zwierząt na okres 15 lat, nawiązkę w kwocie 20 tys. zł. Postanowił także o podanie wyroku do publicznej wiadomości i przepadku wszystkich psów. Skazany miał też pokryć koszty sądowe w kwocie 10 tys. zł.
Obrońca oskarżonego wniosła jednak apelację od tego wyroku. Sędzia Sądu Okręgowego w Opolu, Daniel Kliś, który rozpoznawał sprawę zmienił wyrok tylko w zakresie bezwzględnej kary pozbawienia wolności. Zamiast 4 lat Roman B. trafi za kratki na 3 lata.
- Prowadził psy do miejsca, gdzie były zmuszone do walki z innymi psami, dopuszczał do zadawania im bólu, a także świadomie wystawiał je do walk, gdzie psy gryzły się po głowie, szyi, uszach i innych częściach ciała, co powodowało u nich liczne obrażenia - mówiła sędzia Marcelina Mietelska uzasadniając wyrok.
Oprócz wymienionego wcześniej wyroku więzienia, Roman B. ma orzeczony zakaz posiadania wszelkich zwierząt na okres 15 lat, musi też zapłacić nawiązkę w kwocie 20 tys. zł. Sąd nadto postanowił także o podanie wyroku do publicznej wiadomości i przepadku wszystkich psów. Skazany miał też pokryć koszty sądowe w kwocie 10 tys. zł."
Wyrok jest prawomocny.
KubaXY: Napisał postów [3369], status [Szycha]
Krzyzyk na szyi tego szmaciarza swiadczy o jednym... szkoda, ze zaden piesek nie wpadl na pomysl, by zagryzc lub zjesc tego patusa, skoro mialy doswiadczenie w jedzeniu zywego miesa. katolik ponoc smakuje znakomicie