W środę 3 maja około godziny 5.00 na numer alarmowy wpłynęło zgłoszenie o rozbitym pojeździe poza drogą w miejscowości Bukowie. Do działań zadysponowano 2 zastępy straży z JRG PSP Namysłów, zastęp OSP Bukowie, Zespół Ratownictwa Medycznego i patrol policji.
Po dojeździe służb na miejsce zdarzenia, nie zastano ani kierowcy, ani świadków tego wypadku. Policjanci z Namysłowa, którzy prowadzą sprawę będą teraz ustalać, kto kierował samochodem w chwili zdarzenia, a także jego dokładny przebieg.
Ucieczka z miejsca zdarzenia niesie za sobą szereg konsekwencji. Zgodnie z Kodeksem karnym za spowodowanie wypadku komunikacyjnego grozić mogą kary łącznie z pozbawieniem wolności. Kierowca, który będzie unikał pozostania na miejscu zdarzenia, czy też będzie po prostu uciekał po to, aby nie ponieść konsekwencji swoich czynów lub ten, prowadzący pojazd mechaniczny, który będzie zatajał kim jest oraz jakie były okoliczności wypadku, musi się liczyć z tym, że zostanie potraktowany surowo.
Król Forum: Napisał postów [1847], status [zrobił/a karierę]
Też bym uciekł żeby nikt nie widział że takim g..nem się rozbiłem