To już ostatni raz, kiedy oficjalnie opolskie Morsy zażyły lodowatej kąpieli. W przeddzień kalendarzowej wiosny miłośnikom zimnych kąpieli towarzyszyło piękne słońce. Oficjalnie pierwszy dzień wiosny jest wejściem kończącym sezon morsowania. Kolejne wejście jest już zapisane w kalendarzu - będzie to początek listopada.
- Jestem w szoku jak szybko zleciał ten sezon. To prawda, że zrobiła się moda na morsowanie, jednak to dobrze. Nie znam nikogo, kto by ucierpiał podczas wejścia do wody. Generalnie osoby, które przychodzą po raz pierwszy bardzo ostrożnie wchodzą, a potem widzimy je co tydzień. To zdrowy nałóg - ocenia jedna z morsujących.
- Jestem miłośniczką słońca i ciepłej wiosny, a zimę lubię tylko i wyłącznie za możliwość zbawiennego dla mojego zdrowia morsowania. Szkoda, że to już koniec naszych spotkań niedzielnych, ale z drugiej strony teraz czas na wiosnę i inne endorfiny - słyszymy od innej miłośniczki morsowania.
Zgodnie z zapowiedzią, kolejne wejście do wody odbędzie się dopiero w listopadzie. Tymczasem można ze spokojem czekać na lato, Kąpielisko Bolko będzie gotowe do rozpoczęcia sezonu letniego w czerwcu.
azam: Napisała postów [1007], status [stały bywalec]
A gdzie Mariolka ?