(Fot. Dżacheć)
Konferencja wiceministra Aktywów Państwowych dotyczyła wczorajszego głosowania w Sejmie. Chodzi o weto w sprawie unijnego budżetu, do którego część państw członkowskich UE zamierza wprowadzić mechanizm wiązania wypłaty środków z praworządnością. Poseł Koalicji Obywatelskiej, Witold Zembaczyński zapowiedział tuż przed konferencją Kowalskiego swoja wizytę na Placu Wolności. Chciał wręczyć Januszowi Kowalskiemu m.in. "Rachunek za weto".
Poseł na Sejm Janusz Kowalski podziękował m.in. Pawłowi Kukizowi za głosowanie zgodnie z posłami Prawa i Sprawiedliwości na wczorajszym posiedzeniu Sejmu. Nie przyjął też "rachunku" z rąk Witolda Zembaczyńskiego zasłaniając się sytuacją epidemiologiczną w Polsce.
- Stanowisko polskiego rządu zostało wczoraj umocnione stanowiskiem Sejmu, aby negocjować warunki budżetu na lata 2021-2027. Mamy sytuację nadzwyczajną, w której prezydencja niemiecka chce Polsce odebrać część polskiej suwerenności i sytuację w której Polska będzie decydowała o swoich sprawach. W dniu wczorajszym Sejm 235 głosami posłów PiS oraz m.in głosami Pawła Kukiza umocnił tę decyzję - mówił dziś Janusz Kowalski. - Nie pozwolimy na to, by Unia Europejska pod przewodnictwem Niemiec odebrała Polsce możliwość decydowania o swoich sprawach w zakresie praworządności, wymiaru sprawiedliwości, gospodarki, kultury i każdego rodzaju wolności - słyszymy.
Zakłócający wykrzykiwali hasła: "gdzie są pieniądze dla lekarzy", "zdrajca", "Je*** PiS" i inne. W stosunku do jednego z uczestników interweniowali policjanci zabezpieczający konferencję.
Janusz Kowalski odniósł się również do osób zakłócających konferencję prasową. - Za nami są te osoby, które chcą odebrać miliardy dla Polski. To zwolennicy homomałżeństw, adopcji dzieci przez pary homoseksualne, to zwolennicy sprowadzania do Polski muzułmańskich imigrantów - wyliczał Kowalski.
- Janusz Kowalski stchórzył! - skomentował Witold Zembaczyński.
Patryk100: Napisała postów [919], status [rozpisany/na]
Kowalski stał obok Zebaczyńskiego? Nie no! To obciach!