Wody Polskie uspokajają, ale sytuacja jest bardzo zła. Fala śniętych ryb rozpoczęła się w podopolskich Lipkach i idzie w górę Polski. Tlenu w Odrze według ekspertów jest dużo, kto i co zatruło Odrę - Inspekcja Ochrony Środowiska wciąż nie wie.
Na tę chwilę problem dotyczy głównie województwa dolnośląskiego i lubuskiego. - Jeszcze nie wiemy, co dokładnie się wydarzyło, ale sytuacja jest bardzo poważna. Świadczy o tym fakt, że dotychczas wyłowiono już ok. dziewięć ton martwych ryb. To ogromna skala, która pozwala stwierdzić, że mamy do czynienia z katastrofą - mówi Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska.
Zatrucie może mieć tragiczne skutki nie tylko dla ryb. Zagrożone są też ptaki, bobry czy nawet domowe zwierzęta przebywające w okolicach rzeki. - Niezależnie od tego, co się wydarzyło, już teraz możemy stwierdzić, że odbudowanie ekosystemu zajmie lata, jeśli nie dekady - dodaje Marta Gregorczyk z Greenpeace Polska.
- W nawiązaniu do aktualnej sytuacji w Odrze, licznych pytań i zgłoszeń dotyczących zaobserwowania śniętych ryb informujemy, że Wojewódzkie Inspektoraty Ochrony Środowiska kontrolują i sprawdzają stany wody w Odrze. Badane są próbki wody w województwie śląskim, opolskim, dolnośląskim, lubuskim i zachodniopomorskim. GIOŚ objął nadzorem działania realizowane przez lokalne WIOŚ-ie - czytamy w komunikacie GIOŚ.
"Przypominamy, że za ustalenie przyczyn ewentualnego skażenia bądź zanieczyszczenia wody odpowiada WIOŚ, który w ciągu ostatnich dni wielokrotnie pobierał na różnych odcinkach Odry próby wody. Obecnie nadal oczekujemy na ich analizę oraz wyniki. Poszukiwanie sprawców leży natomiast w gestii Policji oraz Prokuratury. Doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa w tej sprawie zostanie złożone przez Dyrekcję Wód Polskich Zarządu Zlewni w Zielonej Górze do zielonogórskiej prokuratury oraz lokalnej policji" - czytamy w oświadczeniu Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Główny Inspektor polecił poszukiwanie ewentualnych przyczyn (zrzutów) oraz na typowanie podmiotów, które mogłyby skazić wodę. Polecono przekazywanie jak najszybciej do badań próbek wody, dalszą współpracę z instytucjami, w tym przede wszystkim z "Wodami Polskimi", Inspekcją Weterynaryjną oraz Sanepidem. Polecono również zbieranie dokumentacji celem złożenia zawiadomienia do prokuratury.
W dniu 9 sierpnia br. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu złożył do Prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
liberty: Napisał postów [5694], status [Szycha]
Nie zdziwcie się jak sekta PiS wykorzysta to do wprowadzenia stanu wojennego którego wprowadzenia chce?